Czekał na prostytutkę, okazała się nią jego żona. Interweniowała policja
Rmf24(...)zanim kobieta wyszła na spotkanie swojego klienta, rozpoznał ją po głosie. Jak dodał, zza zamkniętych drzwi usłyszał okrzyk: "Kto następny?!".
Ale śmiechłem
Piekło mężczyzn
Komentarz usunięty
@Skawarotka Może i spoko historia, ale raczej brzmi jak... bujda. Dobrze się klika i dobrze czyta, ale nie mogę uwierzyć, że facet żył z żoną-prostytutką i się nie "zorientował się", że pół San Jacinto ją bolcuje.
@ramen z takich tematycznych bajeczek to sobie przypominam jak na wykopie była historia jak ojciec z, już pełnoletnim synem, pojechali z wioski jakimś PKSem do większego miasta na cały dzień "coś załatwiać" ale osobno (matka/żona została w domu). No i tak załatwiali hardo że w miejskim burdelu jedna z dziewczyn nie ogarnęła po usłudze żeby nie wypuszczać z pokoju klienta w tym samym czasie co koleżanka wiec się prawie ojciec z synem spotkali na korytarzu, tj: młody kątem oka rozpoznał ojca ale nie zareagował, a ojciec panika i potem całą drogę do PKSu i powrotną wielce opowiadał co tam ogarniał w mieście chcąc się upewnić czy syn go widział czy nie na tym korytarzu. Ten młody miał być wykopkiem.
Ona przynajmniej na seksie zarabiała, a on płacił. Budżet domowy na tym "imporcie" i "eksporcie" tracił prowizję w burdelu
cóż za kuriozalna sytuacja, choć wcale nie niemożliwa xD
tak czy srak, jedno i drugie siebie warte (´・ᴗ・ ` )
Mógł zostać alfonsem XD
On chodził na kurwy, a ona się kurwiła. Powinni się ucieszyć z niespodziewanego spotkania
@Amebcio na chacie też go kasowała za chwile uniesienia? (´・ᴗ・ ` )
@VonTrupka Miał 20% zniżki jako stały klient
@Amebcio przy takim upuście to na vipa nie zasłużył :<
I to jest news!
Może i fake, a może i nie. Widzę jak kobiety lubią być traktowane i zacząłem tak robić. Upadek moralny kobiet, strach mieć dziś córkę. Po dogłębnej analizie psychologii itp... dziś rozumiem muzułmanów.
̶O̶g̶l̶ą̶d̶a̶ł̶e̶m̶ ̶k̶i̶e̶d̶y̶ś̶ Kolega oglądał kiedyś takiego pornusa, że chłopak z dziewczyną spotkali się w maskach gdzieś w jakimś klubie i zaczęli flirtować, a jak wymienili imiona to się kapnęli. Ale zaraz potem ściągnęli maski, a historia skończyła się obfitym happy endem.
@xniorvox happy endem na twarz?
@Skawarotka Myślę, że oni za mało ze sobą rozmawiali w tym małżeństwie. Powinni w towarzystwie psycholoszki otwarcie przedyskutować swoje problemy i odkryć swoje prawdziwe potrzeby. W każdym małżeństwie są górki i dołki i nie należy przez małe nieporozumienie przekreślać dorobek wielu lat spędzonych razem.
Pytanie jak burdel to rozliczył. Żona pewnie prowizję za męża zgarnęła.
Zaloguj się aby komentować