Czasami jak coś robię i uderzę się w głowę o jakiś stolik, kran albo otwartą szafkę to oprócz bólu czuję taką złość i agresję, taką nieukierunkowaną na nic ani nikogo ale dość intensywną, jakbym miał zaraz z kimś walczyć albo się bronić. Muszę to chwilę przeczekać żeby ochłonąć, ale nie trwa to dłużej niż 10s. Też tak macie czy to ja jestem specjalny? lol
5

Komentarze (5)

VanQuish

warto sięgnąć do nauki: "Ból fizyczny niezawodnie zwiększa agresję jako reakcję obronną na szkody ciała (Berkowitz, 1983, 1993). "

Mielonkazdzika

Nie pamietam kiedy ostatnio sie o cos uderzylem. Pewnie jakos za dzieciaka.

Za to moja zona czesto w cos walnie, i tez jest z tego powodu zla.

Wtedy mowie "no niewidzialas tego" i wtedy dopiero ma agresje.

maximilianan

@Mielonkazdzika moja to samo, zawsze przy jakimś stole wyjebie łokciem albo kolanem, ale chociaż tyle że sama ma z siebie bekę

the_good_the_bad_the_ugly

@Kshaq mam to samo. Ja jeszcze wykurwiam z piąchy w to o co się uderzyłem.

Zaloguj się aby komentować