Czas wrócić na Jurę Krakowsko-Częstochowską. Dziś udamy się do Bydlina, niewielkiej wsi położonej w województwie małopolskim w gminie Klucze. Na tamtejszym wzgórzu św. Krzyża znajdziemy ruiny zamku-kościoła. Może nie zachwycają wyglądem, ale mimo wszystko warto je odwiedzić.
Historia zamku nie jest zbyt dobrze udokumentowana. Prawdę powiedziawszy do dziś nie wiadomo, kto go zbudował i czy w ogóle był to zamek sensu stricte. Istnieje bowiem teoria, że była to budowla o charakterze czysto sakralnym. Wiadomo jednak, że pierwsze wzmianki na jej temat pochodzą z końca XIV wieku, z roku 1398. Wtedy to na wysokim, skalistym wzgórzu została zbudowana warownia w postaci wieży obronnej. Przez około dwieście lat pełniła ona swoją pierwotną funkcję. Według niektórych badaczy, przez pewien okres fortyfikacja należała także do jednego z nieślubnych synów króla Kazimierza Wielkiego i kobiety o imieniu Cudka.
Do momentu, gdy w XVI wieku obiekt przeszedł na własność Bonerów, a później Firlejów, miał on około dwudziestu różnych właścicieli. Na początku XVI wieku Firlejowie przekształcili mury zamku w kościół. W okresie reformacji, około 1570 roku, Jan Firlej, wówczas właściciel Bydlina, na krótki czas przekształcił kościół w zbór kalwiński. W 1594 roku jego syn Mikołaj ponownie przekształcił świątynię w katolicki kościół pod wezwaniem Świętego Krzyża, od którego wzgórze obecnie nosi nazwę. Kościół został zniszczony przez Szwedów w 1655 roku podczas ich marszu na Częstochowę. Kilka dziesięcioleci później został odbudowany przez Męcińskich. Pod koniec XVIII wieku stopniowo pustoszał i popadał w ruinę. Niestety częste grabieże doprowadziły go do ostatecznego upadku. W 1800 roku nieznany autor wspominał o istnieniu w ruinach wysokiej wieży, dominującej nad okolicą.
W 1989 roku, podczas prowadzonych tu prac archeologicznych, dokonano kilku interesujących odkryć. Jednym z nich było odnalezienie fundamentów wieży bramnej oraz krypty grobowej z dwoma pojedynczymi grobami wyrąbanymi w skale. Niestety, poza kilkoma fragmentami kości, krypta nie zawierała niczego więcej, co mogłoby wskazywać na jej wcześniejsze splądrowanie. W pobliżu murów znaleziono także średniowieczne monety, w tym solidy Zygmunta III z mennicy w Rydze, a także denar Ludwika Węgierskiego datowany na mniej więcej rok 1370.
Warto nadmienić, że w dniach 17-18 listopada 1914 roku doszło do bitwy nieopodal wsi Krzywopłoty - znajdującej się między Bydlinem a Załężem. Wówczas to powstańcy okopali się na terenie wzgórza zamkowego. Do dziś znajdują się tam okopy z tego okresu, które można przy okazji zwiedzić. W samym Bydlinie, przy szkole podstawowej, znajdziemy także gablotę z miniaturą upamiętniającą bitwę. Oprócz tego, przy wjeździe do samego Bydlina (przy skrzyżowaniu ulic Legionów i Zawadka) jest dość duży parking wraz z wiatą umożliwiającą odpoczynek na szlaku.
#zamkipalace4sfor #zmakijury4sfor #zamki #podroze #jurakrakowskoczestochowska
697dbf89-b4ce-4489-ab7f-58351740f446
9a14016e-36f2-4f81-83dd-59ea32f8aacf
d47ec918-57b4-41fe-80d1-6202e7484036
9a285ca0-cbca-408f-8b58-017d5f80b8fb
5fda75fe-6754-4181-bfc5-705235f9b34a

Zaloguj się aby komentować