Jade na rezonans... Nie mam wielu lęków prócz klaustrofobii. Nie jeżdże windą, na 12 pietro zasuwam pieszo (może dlatego utrzymuje fit sylwetke). Troche sie dygam. Ale zdrowie najważniejsze...
@Cybulion mówisz, że nigdy nie chciałeś zostać grotołazem? xd
@DiscoKhan nie, nawet ogladanie tego mnie przyprawia o mdłości. Robilem ostatnio trase po szczelińcu i były momenty w ktorych praktycznie biegłem byle by z tamtad wyjść.
Podłoże - jak mialem 4-5 lat byłem u wujowstwa w łęcznej, blok 11 czy tam 12 pieter mieszkali na samej gorze. Winda zatrzymala sie miedzy 9 a 10 pietrem. Dobre 3h czekalem na ratunek. Czasy kiedy byly 2 czy 3 telefony w bloku, a panowie jechali zdezelowaną nyską z lublina.
@Cybulion klaustrofobia jako takiej nie mam ale akurat oglądanie grotołazów to prawie każdego lekko osłabia.
Przez coś tak ciasnego człowiek przechodzi raz w trakcie narodzin i jest trauma na całe życie xd
@DiscoKhan za duzo sie oczytalem o ludziach ktorzy pomylili droge i weszli w ciasne miejsce bez mozliwosci powrotu
@Cybulion Powodzenia! Niedawno byłam, jest do przeżycia. Zamknij oczy, wyobraź sobie, że hałas z maszyny to odgłosy imprezy techno (nietrudne), a skup się na równomiernym oddechu i komendach technika - to ułatwia zrobienie dobrych "plasterków", jeśli robisz MR brzucha czy coś w tym stylu. Poza tym w każdej chwili miałam możliwość zgłoszenia gorszego samopoczucia czy poproszenia o przerwę. Nie skorzystałam, ale jest łatwiej, wiedząc, że można i ktoś nad Tobą czuwa.
@motokate krympel, odcinek L-S. Mam nadzieje ze bedzie szybko fajnie i przyjemnie
Zaloguj się aby komentować