Komentarze (7)

KierownikW10

@DonMarudo źle ci się wydaje. Ten test pokazuje, że lepiej siedzieć w niższym aucie niż w wyższym. Przynajmniej w tego typu wypadku.

DonMarudo

@KierownikW10 Zgadzam się, że dobór parametrów kolizji jest tendencyjny. Zderzenie centralne pewnie odwróciłoby proporcje...


Oczywiście widzę w tym wszystkim pierwiastek fuksa, np. czy felga zahaczy o wzmocnienie pod naczepą i deformacja przedniego zawieszenia w połączeniu z dociśnięciem w dół wytraci energię kinetyczną.


Mi bardziej chodziło o np. zachowanie słupków A, składanie się obramowań drzwi czy "przestrzelone" poduszki. Do tego kiedy widzisz jak struktury rozrywają się dość łatwo akurat na łączeniach różnych materiałów to jednak prowokuje to do myślenia. Dla mnie jest akurat jasne, że auta projektuje się pod konkretne testy, zarówno bezpieczeństwa jak i ekologiczne. Pamiętasz co się działo jak Amerykanie zaczęli testować "small overlap crash"?

KierownikW10

@DonMarudo test nie jest tendencyjny - po prostu tak a nie inaczej wybrano jego warunki. Warunki testu można wybrać tak, żeby sprawdzały się w nim niskie lub lekkie auta, lub na odwrót, żeby faworyzował auta wysokie i ciężkie. Żaden z tych warunków nie będzie tendencyjny, po prostu wypadki w różnych warunkach dzieją się codziennie i nie da się tego uniknąć. Tutaj wybrano warunki testu, które byłyby najbardziej śmiertelne przy uderzeniu w naczepę. Większą śmiertelność mogłoby tylko zaoferować zwiększenie prędkości.


Mi bardziej chodziło o np. zachowanie słupków A, składanie się obramowań drzwi czy "przestrzelone" poduszki. Do tego kiedy widzisz jak struktury rozrywają się dość łatwo akurat na łączeniach różnych materiałów to jednak prowokuje to do myślenia.

Nie jestem tym zupełnie zaskoczony. Jak masz wypadek, w którym po nikłym kontakcie z belką zabezpieczającą naczepy, która nie jest żadnym zabezpieczeniem pierwszy kontakt z przeszkodą ma słupek A, który jest ścinany, to nawet gdyby ten słupek był wielokrotnie przewymiarowany, to i tak poddałby się. Opcje jak widać w tym teście są dwie - auto zmieści się pod przeszkodą i nie zabije pasażera odkształcającym się dachem, lub też przeszkoda zatrzyma się na słupku B, a głowa pasażera albo będzie niżej albo bardziej z tyłu. Z punktu projektowania pojazdu nie da się zrobić sensownego auta odpornego na takie uderzenie w inny sposób.


Dlatego też ten test tak naprawdę nie powinien pokazywać bezpieczeństwa samochodów, a bezpieczeństwo struktur zabezpieczających naczepę. Bezpieczeństwo to nie tylko konstrukcje samochodów, ale przede wszystkim edukacja kierowców, prawidłowo zaprojektowana infrastruktura, prawidłowo zaprojektowane inne pojazdy, dodatkowe systemy bezpieczeństwa biernego i czynnego itp.


Tutaj to samo auto, a jedyną zmianą jest struktura zabezpieczająca na końcu naczepy.

https://youtu.be/-VucNLZIsIU?si=lRjWubhnQc208N6N


Producenci projektują auta pod testy, bo tak musi się to odbywać. Nie da się zaprojektować auta pod wszystko. Się po prostu nie da. Ważne żeby testy odwzorowywały najbardziej śmiertelne wypadki. Dzięki temu wraz z rozwojem pojazdów, będą się pojawiały powoli kolejne testy i powoli auta będą dopasowywane pod coraz bardziej wymagające i rzadkie typy wypadków.


Jako przykład.

Dajmy na to, losowy kraj wpadłby na pomysł sadzenia drzew w skrajni autostrad. Zalety? Jasne, wzrasta zalesienie, nitki autostrad stają się dodatkowymi ciągami lasów, które można eksploatować. Rośnie liczba ofiar uderzenia w drzewa 140 kmph. Obecnie żadne auto nie uratuje pasażerów przy takim uderzeniu i takiej prędkości. Są więc naciski, żeby producenci tworzyli auta chroniące pasażerów w tego typu wypadkach a EURO NCAP wprowadza test uderzenia czołowego w szeroki metalowy słup przy 140 kpmh (xD). Producenci dostosowują się, dodają z przodu dodatkowe struktury, które mają na celu wytracenie ogromnej energii kinetycznej. W rezultacie, 10 lat później, wszystkie pojazdy zapewniają 5 gwiazdek w tym teście, ale jednocześnie są znacznie cięższe, większe i droższe. A wystarczyło nie podejmować decyzji o sadzeniu drzew i problemu nie byłoby.


Przykład jest przerysowany, ale mam nadzieję obrazowy.


To że w Szwecji jest ponad dwukrotnie mniej ofiar na drogach w przeliczeniu na mieszkańca niż w Polsce nie wynika z tego, że Szwedzi jeżdżą bezpieczniejszymi autami, czy że jeżdżą mniej. Ta różnica wynika głównie z mentalności kierowców, przepisów oraz infrastruktury.

bojowonastawionaowca

@DonMarudo proszę na przyszłość pamiętać o dodaniu tagów

DonMarudo

@bojowonastawionaowca Byłem pewny, że społeczność wystarczy...

bojowonastawionaowca

@DonMarudo niestety nie, w związku z tym, że społeczności póki co są lekko niedopracowane i by nie trzeba było blokować tych samych haseł za pomocą zarówno tagów, jak i społeczności, obowiązkowy charakter mają tagi, a społeczności są jedynie dodatkiem, który mam nadzieję w przyszłości nabierze większego sensu


I tak, byłoby super, gdyby dodanie społeczności dodawało też ten tag, no ale nie ma póki co takich możliwości

Zaloguj się aby komentować