Cóż to był za dzień.
Przejebałem rurę z wodą.
Przednia szyba do wymiany.
Klienta zapomniałem i siedział bez wody od wczoraj XD ale i tak miał spokojny głos gdy mówił: kurwa! Musiałem się u siostry ogarnąć..
Dobra dobra, jutro będzie woda 🤔 o ile rury nie upierdole i u niego 😂
Moja landrynka wkurwiona, bo zapomniałem kolację u jej matki XD
Jak mogłeś! Mówiłem, że mi nie pasuje dzisiaj, a jak mówiłem to mi nie pasuje 🤔

Poniedziałek minie, tydzień zginie albo ja 😂

Z fartem.
#gownowpis