Cóż powiem... Kołderka i poduszka wzywają. Bawiłem się dzisiaj setnie, a że nie mam konta na Wykopie, była to moja pierwsza Godzina Papieska przeżyta w ten sposób. Niezapomniane wrażenia. Jedyny minus to taki, że z uwagi na problemy z refluksem zazwyczaj nic nie jem wieczorem, a teraz odbija mi się kremówką. Ale było warto.
Dziękuję Wam wszystkim i pozdrawiam serdecznie. Do jutra!
Dziękuję Wam wszystkim i pozdrawiam serdecznie. Do jutra!
Stosunkowo udanej nocy
Zapraszamy jutro na dalszą zabawę
Donbranoc!
dombranoc
papajowych snów
Zaloguj się aby komentować