Prysznic oczywiście wzięty, ciuchy zawinięte teoretycznie szczelnie, w praktyce nic to dało.
Edit umyłem się płynem micelarnym, żona chce mnie zabić bo zużyłem go dość dużo, ale jest troszkę lepiej, niestety do komfortowych warunków jeszcze daleko
#perfumy
@TytusBomba para zabija zapach więc zrób sobie naprawdę gorący prysznic i chwilę posiedź w łazience. Na ubrania pomaga parownica, ja regularnie tak odświeżam kołnierze czy to płaszczy czy marynarek.
Nie chcę straszyć, ale taki Terroni to mi zszedł dopiero po trzecim praniu, gdy zmieniłem program prania z normalnej bawełny na parowy "ubrania dziecięce" w 60C.
@saradonin Mi po kuracji parownicą z Lidla schodzi mix wszystkiego co miałem na sobie jesienią i zimą, a ona ma słaby wyrzut pary. Jak ktoś ma lepszy sprzęt to zejdzie to w trymiga.
@TytusBomba ałun
@Qtafonix wróciłem z sauny jest dobrze!
Ciuchy wrócą jutro z prasowania mam nadzieję że nie będzie ofiar xD
@saradonin oddałem koszulkę do prasowania może nie pozabijam ludzi w samolocie
@MlodyG jedyny antyperspirant który sprawdza się przy 30+ ale nie próbowałem zabijać nim zapachów, sprawdzę następnym razem
@TytusBomba ja ałunu używam po goleniu do leczenia drobnych ran, ale jak spsikałem się smrodem niemożebnym i ówczesna jeszcze moja nie różowa chciała się spotkać to panicznie starałem się zmyć tego smroda i nic nie pomagało, ale przejechałem ałunem, dla pewności jakimś peelingiem, trochę wody, żelu pod prysznic i zadziałało xD
Zaloguj się aby komentować