Co za sen dla chłopa dali... Śniło mi się że na studiach byłem. I tam było jakieś zadanie z rozwiazywaniem zagadek i byłem w parze z drobną, śliczną blondynką z krótszymi włosami. I tak rozwiązujemy te zagadki i powoli zaczyna się flirt dla niego i chłop widzi i czuje jak zbliża się coraz bardziej do loszki... Ehh tylko w snach takie rzeczy, dlatego często mówie że dobre sny są czasem gorsze od złych #przegryw
@Prze-przegralemZycie #nigdyniedadzo
Zaloguj się aby komentować