Co tam w PiSie:

- Andrzeja Dudę Kaczyński uważa za moralnego i politycznego bankruta - publicznie tego nie mówi, ale prywatnie już tak.

- Kierownictwo PiS nasiąknęło warszawką. Przez tych osiem lat staliśmy się partią konserwatywnych lemingów w wieku emerytalnym. Lemingami tylko bardziej konserwatywnymi niż te z Wilanowa. Ludzie w partii czują ten podział: na warszawkę, która wszystko wie najlepiej, i tych w powiatach – załamuje ręce rozmówca „Newsweeka” z tej formacji.

- Konfederacja przejmuje nam młodych prawicowych wyborców – twierdzi rozmówca z PiS. Już nawet Suwerenna Polska, łącząca się z PiS, była lepszym magnesem na młodych wilczków. – Jarosław myślał, że skoro sam nie wychował partyjnej młodzieży, to weźmie tę z SP, bo oni są dobrzy w mediach społecznościowych – dodaje nasz rozmówca.

- Na wyraźne polecenie prezesa PiS do centralnych struktur partii wejdzie Przemysław Czarnek. Po tym awansie były minister edukacji stanie się trzecią, a według niektórych, nawet drugą osobą w partii. – Przemek będzie pierwszy po Bogu, czyli po Jarosławie Kaczyńskim. Chce budować partię na swoje podobieństwo – mówi nam w Sejmie jeden z ważnych polityków Prawa i Sprawiedliwości, kiedy pytamy go o zmiany, jakie wkrótce dokonają się w partii.

https://www.newsweek.pl/polska/polityka/kaczynski-ma-dzis-jeden-fetysz-to-jest-jak-pulapka/jnxtckz

https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/pierwszy-po-bogu-przemyslaw-czarnek-znacznie-awansuje-w-strukturach-pis/f6s1czl,79cfc278

#polityka
jonas

Czarnek jako wabik na młodzież, ten plan nie ma wad.

Zaloguj się aby komentować