Idę do budki z Lotto, takiej przy kiosku, a tu dziś zamknięte. To myślę, spróbuję w Żabce, i tak mam po drodze. Wchodzę, proszę kupon, a pani mówi że nie sprzeda, bo kierowniczki nie ma. Ja patrzę na nią jak na obcego i pytam, po co nam ona? Na to otrzymałem odpowiedź, że jak jej nie ma to nie może sprzedać. Tylko po co podeszła i zaczęła nabijać, no ale nie ważne.
Żabek mam kilka to idę do innej, a tu takiego. W kolejnej brak internetu, następna bez komunikacji z kasą. Myślę, co jest, zbieg okoliczności? Odpuściłem.
Wyprowadzam wieczorem psa i widzę to przeklęte zielone logo. Nie wytrzymałem. Biorę kundla pod pachę i proszę o kupon. Ekspedientka z uśmiechem oznajmiła, że nie ma papieru w drukarce.
Poddałem się.
#lotto #zabka #eurojackpot #wtf #codokurwy
@Krogulec miałeś wygraną w kieszeni ale się dowiedzieli i Ci zablokowali ¯\_(ツ)_/¯
@Lubiepatrzec gdzie teraz znaleźć tego co ma wygrać za mnie?
@Krogulec też chciałbym wiedzieć
@Lubiepatrzec czekaaaj, wyskakuj z kuponu gagatku
@Krogulec pisz Pan na Berdyczów!
@Lubiepatrzec
Po prostu wiedza, żeś hazardzista
@def i to jaki, rocznie przeznaczam ze 3 kebaby na hazard xD
@def one, albo to los daje bardzo uporczywie znaka, że czas przestać
@Krogulec To dzięki takim zbiegom okoliczności zaoszczędziłeś 12,5 pln, które możesz teraz wydać na jakieś głupoty.
@tomilidzons takim offtopem bo mi się przypomniało w ramach tematu kuponów- lata temu miałem dość dużą zajawkę na skreślanie i zbiegło się to w czasie z modnymi wtedy teoriami spiskowymi, że totolotek przykleja jakieś magnesy do piłeczek i tak dalej. I sobie skreślałem dużego lotka "dla siebie", a przy okazji weryfikowałem. Tak w ramach sprawdzenia jaki jest plus minus wynik jakby się grało regularnie. I robiłem to tak przez 2-3 lata, cały czas prowadząc staroświecki zeszyt, zapisując to w kolumnach i porównując z wygranymi. Tak, miałem wtedy (za) dużo wolnego czasu jakbyś chciał wiedzieć
Powiem tak. Jeżeli ktoś wątpi w uczciwość totalizatora, jakieś magnesy w piłeczkach i inne niewidzialne żyłki, to niech sobie codziennie kreśli po te 20 zakładów multi, albo skreśla dużego lotka, ale ich nie wysyła i nie pokazuje nikomu, tylko sprawdza i notuje: ile by wydał, i ile by przegrał. Szybko się przekona, że z rachunkiem prawdopodobieństwa łatwiej jest dużo przerżnąć, niż cokolwiek wygrać. Przez cały ten czas max co mi się udało teoretycznie "wygrać" to 1 "piątka", było kilka "czwórek", a potem to jakieś kwoty typu "zwrot zakładu". I można powiedzieć "hoho, piątka, to już kupa kasy". No, ta. Tylko wygranych wtedy było tyle, że indywidualna wygrana była mniejsza niż "czwórka" xD
nosz kuuuurka, solidna KUMULACJA (☞ ゚ ∀ ゚)☞ xD
Nie nie bardziej wkurza że w danych godzinach przez Internet nie mogę złożyć kuponu bez sensu to skoro klikasz i raz dwa do systemu jest prowadzony
Zaloguj się aby komentować