Ciężkie czasy dla chłopera
raz, dwa, trzy,
Los go gnębi jak cholera,
raz. dwa, trzy,
Robić dużo, zarabiać mało, Ponad normę jak przystało, raz, dwa, raz, dwa, trzy!
Kołchoźnicy rano wstają,
raz, dwa, trzy,
Ciupciać w nocy nic nie mają,
raz, dwa, trzy,
Ledwieś zdążył wciągnąć gacie, do roboty smaruj bracie, raz, dwa, raz, dwa, trzy!
Dawniej były lepsze czasy,
raz, dwa, trzy,
Bo mieszkało się u taty,
raz, dwa, trzy,
Nim znów wrócą czasy syte, To odwalisz dawno kitę, raz, dwa, raz, dwa, trzy!
Herbatę dają nam Janusze,
raz, dwa, trzy,
Co się z starych trocin sypie,
raz, dwa, trzy,
Chińskiej zupki się napijesz I dzień cały o tym żyjesz, raz, dwa, raz, dwa, trzy!
Po co nasza egzystencja,
raz, dwa, trzy,
To jest kurde nie do pojęcia,
raz, dwa, trzy,
Normik zaś też drwi z człowieka, Męczy, miauczy tudzież szczeka, raz, dwa, raz, dwa, trzy!
Rano ćwiczą nas po szwedzku,
raz, dwa, trzy,
Dzień roboty po niemiecku, raz, dwa, trzy,
A po polsku płace dają, Tak to bracie nas dymają, raz, dwa, raz, dwa, trzy!
I kierownik nasz kochany,
raz, dwa, trzy,
Widać też dziś niewyspany,
raz, dwa, trzy,
Albo obiad jadł z menaży, Bo coś blady jest ma twarzy, raz, dwa, raz, dwa, trzy!
Twórczość chłopska 2023
https://www.youtube.com/watch?v=AkE-XEwuRtg
#przegryw