"Jeśli tak dalej pójdzie, przegramy wojnę”
Co niektore ciekawsze fragmenty:
„Czy mamy dziś środki i narzędzia, by odwrócić bieg wydarzeń i zmienić ich trajektorię? Nie, nie mamy. I jeśli tak dalej pójdzie, przegramy tę wojnę”.
Jestem zaskoczony jego bezceremonialnością. Nastąpiła chwila przerwy, po czym nieco złagodził swój werdykt. „To prawda, że sytuacja na polu bitwy wygląda źle. Ale sprawy wyglądały jeszcze gorzej w pierwszych miesiącach 2022 roku. To, czego nienawidzę w rozmowach z europejskimi i amerykańskimi ekspertami - a „nienawidzę” to słowo, którego zwykle nie używam - to to, że wszyscy pytają, co Ukraina jest gotowa zrobić, co Ukraina jest gotowa zaakceptować. A ja mówię, chłopaki, najpierw znajdźcie odpowiedź na pytanie, co Putin jest gotów zaakceptować. Ponieważ to jest miejsce, z którego pochodzi wojna”.
Więc proszę go, aby odpowiedział na własne pytanie. Co Putin jest gotów zaakceptować? „Jego cel jest jasny. Musi zdemontować państwo ukraińskie w taki czy inny sposób. Jego logika brzmi: dlaczego miałbym brać jego część, skoro ostatecznie mogę wziąć wszystko?”.
(...)
Następnie mówi coś, co mnie zaskoczyło: „Zarówno Zełenskij, jak i Putin będą mieli tę samą strategię. Postrzegają Trumpa jako szansę”.
(...)
Zarówno rosyjscy, jak i ukraińscy przywódcy „komunikują gotowość do rozmów, ponieważ nie chcą być tymi, którzy odrzucają Trumpa. Pierwszy, który to zrobi, przegra grę, prawda? Jeśli Trump, powiedzmy, wkurzy się na Putina... czy coś się zmieni w odwecie? Może [bedzie chcial] wzmocnić Ukrainę?”
(...)
Zacząłem mówić prywatnie w rozmowach z moimi kolegami ministrami spraw zagranicznych, że jeśli nie pomożesz nam pokonać Rosji w Ukrainie, będziesz następny. A oni mówili: Dmytro, kochamy cię, ale to przesada. Jesteśmy w NATO i Putin nie odważy się zaatakować NATO
Kuleba uważa jednak, że NATO nie jest już żelazną gwarancją, jaką było kiedyś. „Zaufanie europejskich sojuszników do NATO nie opiera się na artykule 5 Traktatu Północnoatlantyckiego. W rzeczywistości opiera się ono na jednym zdaniu - „Stany Zjednoczone będą bronić każdego centymetra terytorium naszych sojuszników”. I to zdanie należy do Bidena. A co, jeśli masz prezydenta, który mówi, że nie będzie bronił każdego centymetra twojego terytorium? . . . Jeśli Trump powie coś takiego, tarcza NATO zniknie, a Putin będzie mógł robić, co zechce”.
(...)
Straszliwe żniwo, jakie wojna zbiera na Ukrainie, jest przywoływane przez wielu ludzi na Zachodzie, którzy naciskają na szybkie zakończenie konfliktu. Kuleba uważa jednak, że się łudzą. „Ta wojna będzie trwać tak długo, jak długo Putin będzie uważał, że Ukraina nie ma prawa istnieć. A każdy, kto uważa inaczej, jest albo głupcem, albo na rosyjskiej liście płac”.
https://www.ft.com/content/6137b633-c3b9-4703-8840-6191388e4092
#wojna #rosja #ukraina
NATO to nie tylko USA. Ukraina utrzymuje się dzięki bardzo ograniczonej pomocy krajów zachodnich, ale nie ma nawet ułamka zasobów którymi dysponuje sojusz.
Z drugiej strony gdyby np USA zdecydowało się poważnie dozbroić, to przebieg wojny mógłby być zupełnie inny. Dla mnie to nie Putin, ale gabinet Bidena kontroluje ten konflikt i prawdopodobnie czerpie z niego poważne zyski (surowce które mają wyżej nabywców dzięki sankcjom, większa sprzedaż uzbrojenia, testowanie sprzętu w boju i przy okazji duszenie jednego z najważniejszych przeciwników bez strat własnych).
tak przy okazji rodzinne wspomnienie, informacje wklejaja rozni ludzie, ruska prawda tez podala to w tv
@l33tv33n źródło - news-pravda i Panasiuk, czyli trzeci rodzaj prawdy
@SzeregowyRownolegly panasiuk tylko wkleil klip z amerykanskiej tv, tak samo kacapy, moze kacapy mowia po angielsku z piwnicy RT, prawda czy nie, ktos kupil ten kicz
W takim razie niech sciska kciuki zeby fiutin dostal wylewu bo to chyba ich jedyna szansa.
@666 Akurat śmierć putina niewiele by zmieniła, zresztą nie wiadomo czy ten prawdziwy jeszcze w ogóle żyje.
Sytuację zmieniłoby dostarczenie Ukrainie broni dalekiego zasięgu oraz zezwolenie na jej użycie przeciwko krytycznej infrastrukturze kacapii co przyspieszyłoby jej upadek ekonomiczny. rosja bardzo dużo traci na tej wojnie, również geopolitycznie czego dowodem jest ich klęska w Syrii - w czym maczały też palce ukraińskie służby. Ale Ukrainie każe się walczyć z prawą ręką związaną za plecami, bez możliwości zadawania zbyt dotkliwych ciosów na ich własnym terytorium.
@Kronos smierc putlera to jedyne wyjscie dla Ukrainy jak i Kacapow zeby zadne nie powiedzialo ze przegralo. Ruscy powiedza: to byla wojna putina i nic nam do tego, a Ukr powiedza: ruscy poszli (albo malo zabrali) wiec wygralismy.
Co innego dla Europy - ruscy nadal z potencjalem militarnym wiec tak srednio.
@slawek-borowy oczywiście że to usa grają to wojną a nie Europa albo ruskie, polska jeszcze długo nie będzie świadoma że stała się areną do proxy wojny, bo jedyne co nas obecnie różni od czasów wojennych to brak komunikatów w Tv i bomb, rozpierdol jest identyczny.
Zaloguj się aby komentować