Albo się szło na wojnę z blokiem obok. Pamiętam jak kiedyś przegraliśmy, bo mieli więcej "starszaków" albo w innym roku wypad na osiedle obok.
@Duvel xD
@Duvel @CHUJOZORD Gnoje biegały z pistolecikami które musiały co chwila pompować, ale ja wydębiłem od rodziców nowy opryskiwacz do roślin, który idealnie mieścił mi się w starym szkolnym plecaku.
Ten moment, gdy miałem 3l wody nabite wyższym ciśnieniem i mogłem lać zza winkli bez wychylania się, zawsze dawało nam przewagę xD
Dziś pewno jakiś zatroskany rodzic by się przysrał, że to pewno jakaś chemia albo coś xD
Zaloguj się aby komentować