#przegryw
@Chougchento nie chodzę ale nie mam problemu zeby iść na jakąś ważną uroczystość, przeżegnać się czy zmówić modlitwę u babci przed jedzeniem. Jestem niewierzący.
@mrmydlo
Tak samo
@mrmydlo @Daniel_Obajtek Jak małpy w cyrku, dobrze was tam wytresowali
@Srajto ale bym ci przypierdolił w tym momencie paruwo
@Srajto ale cię boli hehe
@Gustawf poczuj się mocno strolowany, dwa zero dla mnie parówko
@mrmydlo ?
@Gustawf 3:0
@Chougchento mame też odwiodłem od kościoła
@Chougchento
nie, ostatni raz w kościele byłem na swojej komunii
Raz czy dwa razy do roku
@Chougchento chodzę co tydzień. zacząłem tak od pół roku. wcześniej nie byłem w kościele od 10 ciu lat.
@Chougchento Nie chodzę. Nagadywanie rodziców na chodzenie, to taki sam brak tolerancji jak ja bym ich nagadywał na ateizm.
Chodzę ale z własnego wyboru i córkę tam zabieram. Tłumaczę jej po co tam chodzimy i dlaczego to jest ważne.
@Chougchento tylko na uroczystościach typu ślub, pogrzeb itp. Jestem ateistą, ale taką mamy kulturę która jest nieodłącznie związana z religią chrześcijańską. Nie ma sensu się odcinać całkiem od rodziny z tego powodu.
Uważam ze ludzie powinni dać sobie spokój ze starożytnymi wierzeniami w 21 wieku, ale pewnie jeszcze długo to nie nastanie.
@Chougchento chodzę. Z własnego przekonania, choć nie jestem szczególnie praktykujący.
Zaloguj się aby komentować