Chłopy się zastanawiają dlaczego kobiety są takie jakie są i czy to jest coś niezwykłego... Powiem Wam że po prostu zataczamy kolejny Wielki Cykl w historii ludzkosci. Mianowicie około 8000 lat temu na dużej części globu panował powszechny matriarchat i ogólnie rzecz biorąc baby były czczone jako istoty boskie.
Jest sporo figurek i malowideł z czasów przełomu epoka lodowcowa / początek wielkich cywilizacji gdzie kobiety są przedstawiane jako tłuste, z otyłością minimum 2 stopnia, większe od postaci męskich. Taka "Wielka Matka" prawdopodobnie była tyranką w swojej społeczności.
Jak mogła wyglądać taka archaiczna babocentryczna cywilizacja? Trochę światła na to rzucają nam różne obyczaje które w formie niewiele zmienionej przetrwały do starożytności bardziej nam bliskiej (tzn. takiej z pismem itd.):
-na pewno odbywały się wszelkiego typu orgiastyczne obrzędzy - bzikanie się z kim popadnie i seks dla seksu
-prawdopodobnie nie istniała rola ojca jako kogoś ważnego - o ile w ogóle istniała... Dziś zdaje się nam to czymś dziwne ale przetrwały w niektórych ludach zwyczaje dziedziczenia po matce (zawsze wiadomo kto jest matką) a w plemionach gdzie seks uprawiano bez stałych związków trudno by było ustalić ojcostwo.
-w cywilzacji minojskiej która była troche duchowym spadkobiercom babocentrycznych kultur z 6 tysiąclecia przed naszą erą niemal nie ma dzieł sztuki przedstawiających mężczyzn - a jeśli są to zwykle w towarzystwie dziewcząt które wykonują równie odwaznie (albo i odważniej!) takie wyczyny jak skoki przez byka. Oznacza to że rola mężczyzn była drugorzedna i w oficjalnej propagandzie ginocentryczna sztuka pokazywała kobiety jako silne i samodzielne.
-nie wznoszono żadnych wielkich budowli tylko dosłownie chatki z błota albo jakieś inne proste schronienia, bo pierwsze wielkie budowle - typu megalitycznego lub piramidowego to już era nieco późniejsza....
-jeśli toczono wojny to nic nie wskazuje że powstawały z tego jakieś sensowne imperia czy w ogóle było z tego coś poza zwykłym mordobiciem. Nie istniało też jakiekolwiek rzemiosło poza prymitywnym bo nawet koło to musieli Sumerowie potem odkryć....
-wszystko krążyło wokół bzikania, nawet takie proste kulty jak kult Słońca czy Księżyca raczej nie istniał bo jedyne wizerunki które wystepują w obfitości to grube baby
-panowało rolnictwo, ludzie żywili się głównie zieleniną - nastapiła rewolucja agrarna. Od tego momentu nie trzeba było biegać za zwierzyną więc chłopy przestały być użyteczne tak bardzo jak kiedyś
Skąd ta stagnacja i babokracja mogła się wziąć? Prawdopodobnie z braku kobiet po potopie lub innym wielkim kataklizmie.... Może kobiety były zabierane przez przybyszów z innych planet do kosmicznych burdeli? Kto to wie. Jedno jest pewne że stagnacja cywilizacyjna zakończyła się gdy w dolinach wielkich rzek uduchowieni mężczyźni zaczęli budować "świątynie" które były domami "bogów" i wokół których zaczęły powstawać pierwsze wielkie cywilizacje nowej ery - Sumeria, Egipt itd.
Prawdopodobnie wracamy do ery zacofania i cipokracji, która minie za parę setek lub tysięcy lat gdy znów cofniemy się do czasów gdy trzeba będzie odkrywać koło na nowo....
#przegryw #chlopskanauka
Jest sporo figurek i malowideł z czasów przełomu epoka lodowcowa / początek wielkich cywilizacji gdzie kobiety są przedstawiane jako tłuste, z otyłością minimum 2 stopnia, większe od postaci męskich. Taka "Wielka Matka" prawdopodobnie była tyranką w swojej społeczności.
Jak mogła wyglądać taka archaiczna babocentryczna cywilizacja? Trochę światła na to rzucają nam różne obyczaje które w formie niewiele zmienionej przetrwały do starożytności bardziej nam bliskiej (tzn. takiej z pismem itd.):
-na pewno odbywały się wszelkiego typu orgiastyczne obrzędzy - bzikanie się z kim popadnie i seks dla seksu
-prawdopodobnie nie istniała rola ojca jako kogoś ważnego - o ile w ogóle istniała... Dziś zdaje się nam to czymś dziwne ale przetrwały w niektórych ludach zwyczaje dziedziczenia po matce (zawsze wiadomo kto jest matką) a w plemionach gdzie seks uprawiano bez stałych związków trudno by było ustalić ojcostwo.
-w cywilzacji minojskiej która była troche duchowym spadkobiercom babocentrycznych kultur z 6 tysiąclecia przed naszą erą niemal nie ma dzieł sztuki przedstawiających mężczyzn - a jeśli są to zwykle w towarzystwie dziewcząt które wykonują równie odwaznie (albo i odważniej!) takie wyczyny jak skoki przez byka. Oznacza to że rola mężczyzn była drugorzedna i w oficjalnej propagandzie ginocentryczna sztuka pokazywała kobiety jako silne i samodzielne.
-nie wznoszono żadnych wielkich budowli tylko dosłownie chatki z błota albo jakieś inne proste schronienia, bo pierwsze wielkie budowle - typu megalitycznego lub piramidowego to już era nieco późniejsza....
-jeśli toczono wojny to nic nie wskazuje że powstawały z tego jakieś sensowne imperia czy w ogóle było z tego coś poza zwykłym mordobiciem. Nie istniało też jakiekolwiek rzemiosło poza prymitywnym bo nawet koło to musieli Sumerowie potem odkryć....
-wszystko krążyło wokół bzikania, nawet takie proste kulty jak kult Słońca czy Księżyca raczej nie istniał bo jedyne wizerunki które wystepują w obfitości to grube baby
-panowało rolnictwo, ludzie żywili się głównie zieleniną - nastapiła rewolucja agrarna. Od tego momentu nie trzeba było biegać za zwierzyną więc chłopy przestały być użyteczne tak bardzo jak kiedyś
Skąd ta stagnacja i babokracja mogła się wziąć? Prawdopodobnie z braku kobiet po potopie lub innym wielkim kataklizmie.... Może kobiety były zabierane przez przybyszów z innych planet do kosmicznych burdeli? Kto to wie. Jedno jest pewne że stagnacja cywilizacyjna zakończyła się gdy w dolinach wielkich rzek uduchowieni mężczyźni zaczęli budować "świątynie" które były domami "bogów" i wokół których zaczęły powstawać pierwsze wielkie cywilizacje nowej ery - Sumeria, Egipt itd.
Prawdopodobnie wracamy do ery zacofania i cipokracji, która minie za parę setek lub tysięcy lat gdy znów cofniemy się do czasów gdy trzeba będzie odkrywać koło na nowo....
#przegryw #chlopskanauka
@GotyckaPrzemoc wpis dobry i akuratny.
@GotyckaPrzemoc it's over
Zaloguj się aby komentować