Chłop wrócił z kołchozu i idzie spać do 13.30. Potem wstajesz bo ma wolny weekend. Dziś idzie chłopina do kościółka na 6 a po kościele zakupy i bomba do odcięcia na meczu Wisła Odrą. w sobotę spanie od południa a na wieczór jazda na mecz na hale o 18. po meczu bomba ale lekko bo do Janusza na nockę jadę w niedzielę. Takie to życie ale chłop się sieszy że ma hobby. mecze, kosciol i piwo. mój czas skonczon.
#przegryw

Zaloguj się aby komentować