Co powiedzieć psychoterapeucie czemu chce go zmienić:
Nie dogadujemy się
Boje się terapii i źle się na niej czuję
Mam ciągle poczucie winy
Nie umiem się poczuć na tyle swobodnie żeby coś powiedzieć od siebie
Nie wiem czy ma sens być u niego skoro mi nie wierzy
W jedzeniu pociągiem najbardziej teraz boje się szukania miejsca
#przegryw #qewnakwadracie #psychoterapia
Powiedz mu to co tu napisałeś
I tak nie dam rady eh
to napisz na kartce i pokaż może albo przeczytaj z niej to jakiś krok kolejny
@qew12 Pamiętaj, że wszystko ma jakiś koniec. Ta rozmowa też będzie trwała maks 20 min. A 20 min. to wytrzymasz nawet gdyby cię przypiekali. 20 min i będziesz wolny i zadowolony z siebie jak po wygranej walce.
@qew12 mimo wszystko trzymam kciuki za koliegę, by choć trochę sie polepszyło
@qew12 tak latwo przyszlo Ci wyznanie tego tu, w miejscu, gdzie przypadkowa osoba moze Cie zjebac z lewa do prawa, a masz problem o powiedzeniu tego osobie zaufanej? przemysl to
To działa mniej więcej tak
Poza tym łatwiej mi pisać nóż mówić
Wiec napisz to swojemu psychoterapeucie i mu wrecz. Czas zaczac stawiac kroki w komunikacji z rzeczywistymi ludzmi, a nie przedluzac ta wirtualna suplementacje z nonameami.
Strzelam w ciemno, ze gdyby internet nie istnial, nie mialbys tego problemu.
@qew12 wiekszosc problemow psychicznych nieistnialaby, gdyby nie szerokopojete uzaleznienia; Ty jestes uzalezniony od komputera i internetu; pewnie i cos jeszcze by sie znalazlo; nie da sie zerwac z alkoholizmem saczac browarka co wieczor; mam nadzieje, ze pomoglem we wskazaniu jednego ze zrodel Twoich problemow
czy masz jakieś potwierdzenie swoich słów panie ekspercie?
@nyyu pytanie do mnie skierowane?
@Lime Na początku myślałem razem z rodzicami, że tutaj jest problem. Ale to na 90% tylko efekt uboczny tego, że nie radzę sobie wśród ludzi.
Np. jak kot do mnie przychodzi, to zaczynam się nim zajmować i zostawiam komputer.
No i pewnie gdyby nie internet, to byłbym zmuszony więcej przebywać z ludźmi. Ale czy to by rozwiązało moje problemy, to wątpię.
Skomplikowany temat.
@nyyu od dekad powstala masa publikacji nt psychologii uzaleznien; zapewne powstaja juz nowe traktujace o wspolczesnych uzaleznieniach t.j. internet czy social media;
wybierz jakas i przeczytaj, bo ja nie zamierzam kogos na sile targac, by mu udowadniac, ze biale jest biale
tak jak myślałem
źródło to powiązanie dwóch oddzielnych rzeczy chłopskim rozumem
@qew12
"Ale to na 90% tylko efekt uboczny tego"
90% to wystarczajaco duzo by uznac to za glowny powod Twojego obecnego polozenia; czy natychwiastowe odstawienie tego pomoze Ci? Nie wiem. Wiem natomiast, ze taki alkus na 100pro, ktory odstawi z dnia na dzien alko, moze dostac zapasci.
Nie mniej, to Ty musisz wpierw przyjac do wiadomosci, co jest zrodlem Twoich problemow i to Ty musisz podjac decyzje, ze chcesz to zmienic. Zadni rodzice, czy przyjaciele tego za Ciebie nie zrobia. Moga Cie co najwyzej wspomoc. Reszta zalezy od Ciebie.
Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować