Chłop nie palił od piątku i jakiś roztrzęsiony... Niby nie ma ochoty... Ale jednak...
Może by rzucić zupełnie ale po co odbierać sobie ostatnie przyjemności...
Czekam aż moja fabuła się posunie do przodu...
Niewolnik nie ma nic do stracenia prócz swoich kajdan jak powiedział Świętej Pamięci Marks... Więc trzeba próbować różnych misji...
#przegryw
Gitler

Ehh znam ten ból. Ciężko mi było rzucić i tak po prawdzie nie rzuciłem bo pale eka. Ale staram się zmniejszać ilość dostarczanej nikotyny poprzez kupowanie coraz slabszych liquidów.

GotyckaPrzemoc

@Gitler Ja w sumie nawet nie robię z nikotyny jakiegoś problemu... To jest po prostu skutek chronicznej nudy, stresu, braki dopaminy. Trzeba się jakoś ratować

Zaloguj się aby komentować