Chiny i Rosja przeprowadzają ćwiczenia wojskowe gdy Japonia i NATO wskazują na ich wspólne zaangażowanie w wojnę
South China Morning PostChiny ogłosiły, że prowadzą ćwiczenia wojskowe z Rosją wzdłuż swojego południowego wybrzeża – zaledwie kilka dni po tym, jak przywódcy NATO uznali Pekin za „decydujący czynnik umożliwiający” ponaddwuletnią wojnę na Ukrainie.
Artykuł tłumaczony maszynowo, nieznacznie skorygowany.
Ministerstwo obrony Chin poinformowało w piątek, że tego dnia rosyjskie okręty przybyły do Zhanjiang w prowincji Guangdong na ćwiczenia „Joint Sea-2024” na wodach i przestrzeni powietrznej wokół miasta, które potrwają do połowy miesiąca. „Wspólne ćwiczenia mają na celu zademonstrowanie determinacji i możliwości obu stron we wspólnym reagowaniu na zagrożenia dla bezpieczeństwa morskiego oraz w zachowaniu pokoju i stabilności na świecie i w regionie” – oznajmiło w piątek ministerstwo, dodając, że „pogłębią one chińsko-rosyjskie kompleksowe partnerstwo strategiczne na nową erę”.
Jak poinformował w ubiegły poniedziałek Reuters, korwety Gromky i Rezky należące do Floty Pacyfiku rosyjskiej marynarki wojennej opuściły port we Władywostoku na ćwiczenia. Są to pierwsze ćwiczenia, jakie oba kraje przeprowadziły w Zhanjiang, mieście o statusie prefektury położonym u ujścia Morza Południowochińskiego, od rozpoczęcia wojny na Ukrainie w lutym 2022 r. Ostatni raz Chiny i Rosja przeprowadziły ćwiczenia w tym obszarze w 2016 r.
Wiadomość ta nadeszła dzień po tym, jak chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi ostro skrytykował przywódców NATO za wysuwanie „bezpodstawnych oskarżeń” przeciwko Chinom, ostrzegając sojusz wojskowy, aby unikał „podżegania do konfrontacji” z jego krajem z powodu „różnych systemów politycznych i wartości”.
Podczas spotkania w Waszyngtonie na początku ubiegłego tygodnia 32 członków NATO wezwało Pekin do „zaprzestania wszelkiego materialnego i politycznego wsparcia dla wysiłków wojennych Rosji”. Ambasada chińska w Waszyngtonie odpowiedziała, stwierdzając, że Pekin nie dostarczył broni i ściśle kontrolował eksport artykułów podwójnego zastosowania, co, jak stwierdziła, spotkało się z aplauzem na arenie międzynarodowej.
Tymczasem w opublikowanej w piątek corocznej białej księdze dotyczącej obronności Japonia przestrzegła przed rozprzestrzenieniem się wojny ukraińskiej na region Indo-Pacyfiku, „szczególnie w Azji Wschodniej”. Obserwatorzy twierdzili, że odnosiło się to do niebezpieczeństw związanych z napiętymi stosunkami Pekinu z Tajpej, w których doszło do eskalacji ćwiczeń powietrznych i morskich. „Ze względu na wzrost aktywności wojskowej nie możemy pomijać możliwości zwiększenia napięć” – stwierdzono w dokumencie.
Japonia, bliski sąsiad Tajwanu, gości ponad 50 tys. żołnierzy amerykańskich, setki amerykańskich samolotów wojskowych i grupę uderzeniową lotniskowców. Japonia określiła także ambicje militarne Chin jako „największe wyzwanie strategiczne” dla świata i uznała Rosję i Koreę Północną za zagrożenia.
Chińskie ministerstwo poinformowało również w piątek, że Ludowe Siły Zbrojne Policji – krajowa organizacja paramilitarna – i Wietnamska Mobilna Policja przeprowadzą wspólne szkolenie antyterrorystyczne pod nazwą „Współpraca-2024” w Nanning w autonomicznym regionie Kuangsi-Czuang na przełomie lipca i sierpnia. „To wspólne szkolenie ma na celu skupienie się na zwalczaniu działalności terrorystycznej i oczekuje się, że ułatwi wymianę między obydwoma krajami doświadczeń w zakresie walki z terroryzmem i szkoleń, a także będzie sprzyjać wzajemnemu zrozumieniu i zaufaniu” – powiedział Zhang Xiaogang, rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej.
Więzy między Chinami a Wietnamem były czasami napięte w związku z sytuacją na Morzu Południowochińskim, m.in. w maju, kiedy Hanoi protestowało przeciwko wysłaniu statku szpitalnego chińskiej marynarki wojennej na Wyspy Paracelskie. Sporne wyspy są znane jako wyspy Xisha w Chinach i wyspy Hoang Sa w Wietnamie. Pomijając to, sąsiedzi utrzymują w dużej mierze przyjazne stosunki, a wietnamski premier Pham Minh Chinh wychwalał niedawno Chiny jako inspirację dla innych krajów, stwierdzając, że jego kraj „jest zadowolony, że jest świadkiem silnego rozwoju i wzrostu Chin”. „Chiny należą do nielicznych krajów, które w coraz większym stopniu przejmują rolę lidera w stawianiu czoła wyzwaniom regionalnym i globalnym, promując różne inicjatywy współpracy i zajmując kluczową pozycję w globalnych łańcuchach produkcji i dostaw” – powiedział podczas 15. Dorocznego Spotkania Nowych Mistrzów w koniec czerwca.
#wiadomosciswiat #chiny #rosja #azja #politykazagraniczna
#owcacontent <- tag do zablokowania moich wpisów
Artykuł tłumaczony maszynowo, nieznacznie skorygowany.
Ministerstwo obrony Chin poinformowało w piątek, że tego dnia rosyjskie okręty przybyły do Zhanjiang w prowincji Guangdong na ćwiczenia „Joint Sea-2024” na wodach i przestrzeni powietrznej wokół miasta, które potrwają do połowy miesiąca. „Wspólne ćwiczenia mają na celu zademonstrowanie determinacji i możliwości obu stron we wspólnym reagowaniu na zagrożenia dla bezpieczeństwa morskiego oraz w zachowaniu pokoju i stabilności na świecie i w regionie” – oznajmiło w piątek ministerstwo, dodając, że „pogłębią one chińsko-rosyjskie kompleksowe partnerstwo strategiczne na nową erę”.
Jak poinformował w ubiegły poniedziałek Reuters, korwety Gromky i Rezky należące do Floty Pacyfiku rosyjskiej marynarki wojennej opuściły port we Władywostoku na ćwiczenia. Są to pierwsze ćwiczenia, jakie oba kraje przeprowadziły w Zhanjiang, mieście o statusie prefektury położonym u ujścia Morza Południowochińskiego, od rozpoczęcia wojny na Ukrainie w lutym 2022 r. Ostatni raz Chiny i Rosja przeprowadziły ćwiczenia w tym obszarze w 2016 r.
Wiadomość ta nadeszła dzień po tym, jak chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi ostro skrytykował przywódców NATO za wysuwanie „bezpodstawnych oskarżeń” przeciwko Chinom, ostrzegając sojusz wojskowy, aby unikał „podżegania do konfrontacji” z jego krajem z powodu „różnych systemów politycznych i wartości”.
Podczas spotkania w Waszyngtonie na początku ubiegłego tygodnia 32 członków NATO wezwało Pekin do „zaprzestania wszelkiego materialnego i politycznego wsparcia dla wysiłków wojennych Rosji”. Ambasada chińska w Waszyngtonie odpowiedziała, stwierdzając, że Pekin nie dostarczył broni i ściśle kontrolował eksport artykułów podwójnego zastosowania, co, jak stwierdziła, spotkało się z aplauzem na arenie międzynarodowej.
Tymczasem w opublikowanej w piątek corocznej białej księdze dotyczącej obronności Japonia przestrzegła przed rozprzestrzenieniem się wojny ukraińskiej na region Indo-Pacyfiku, „szczególnie w Azji Wschodniej”. Obserwatorzy twierdzili, że odnosiło się to do niebezpieczeństw związanych z napiętymi stosunkami Pekinu z Tajpej, w których doszło do eskalacji ćwiczeń powietrznych i morskich. „Ze względu na wzrost aktywności wojskowej nie możemy pomijać możliwości zwiększenia napięć” – stwierdzono w dokumencie.
Japonia, bliski sąsiad Tajwanu, gości ponad 50 tys. żołnierzy amerykańskich, setki amerykańskich samolotów wojskowych i grupę uderzeniową lotniskowców. Japonia określiła także ambicje militarne Chin jako „największe wyzwanie strategiczne” dla świata i uznała Rosję i Koreę Północną za zagrożenia.
Chińskie ministerstwo poinformowało również w piątek, że Ludowe Siły Zbrojne Policji – krajowa organizacja paramilitarna – i Wietnamska Mobilna Policja przeprowadzą wspólne szkolenie antyterrorystyczne pod nazwą „Współpraca-2024” w Nanning w autonomicznym regionie Kuangsi-Czuang na przełomie lipca i sierpnia. „To wspólne szkolenie ma na celu skupienie się na zwalczaniu działalności terrorystycznej i oczekuje się, że ułatwi wymianę między obydwoma krajami doświadczeń w zakresie walki z terroryzmem i szkoleń, a także będzie sprzyjać wzajemnemu zrozumieniu i zaufaniu” – powiedział Zhang Xiaogang, rzecznik Ministerstwa Obrony Narodowej.
Więzy między Chinami a Wietnamem były czasami napięte w związku z sytuacją na Morzu Południowochińskim, m.in. w maju, kiedy Hanoi protestowało przeciwko wysłaniu statku szpitalnego chińskiej marynarki wojennej na Wyspy Paracelskie. Sporne wyspy są znane jako wyspy Xisha w Chinach i wyspy Hoang Sa w Wietnamie. Pomijając to, sąsiedzi utrzymują w dużej mierze przyjazne stosunki, a wietnamski premier Pham Minh Chinh wychwalał niedawno Chiny jako inspirację dla innych krajów, stwierdzając, że jego kraj „jest zadowolony, że jest świadkiem silnego rozwoju i wzrostu Chin”. „Chiny należą do nielicznych krajów, które w coraz większym stopniu przejmują rolę lidera w stawianiu czoła wyzwaniom regionalnym i globalnym, promując różne inicjatywy współpracy i zajmując kluczową pozycję w globalnych łańcuchach produkcji i dostaw” – powiedział podczas 15. Dorocznego Spotkania Nowych Mistrzów w koniec czerwca.
#wiadomosciswiat #chiny #rosja #azja #politykazagraniczna
#owcacontent <- tag do zablokowania moich wpisów