-
Napieprza się na facetów z lewa i z prawa, tj. dla lewicy to ogólnie mamy patriarchat, faceci są uprzywilejowani a z prawicy to faceci mają być silni, sprawni i pracowici. Patriarchatu dla przeciętnego faceta nie ma, bo jest takim samym tyraczem jak Grażyna czy Barbara. A nawet jak facet zarabia więcej, to dlatego, że zrobił studia z czegoś lepszego niż przeciętna baba, tj. poszedł na inżynierię a nie socjologię czy językoznawstwo, ewentualnie pracuje w wartościowym zawodzie typu spawacz, elektryk itd Prawica oferuje NIC w zamian za poświęcanie się i bycie "silnym".
-
Coraz więcej chłopów jest wychowywanych w rodzinach rozbitych tj. głównie przez samotne matki. Badań ja wam nie będę przytaczał jaki to ma wpływ na dzieciaka bo wszyscy dobrze je znamy. Teraz dodajcie sobie do tego, że takie samotne madki mają statystycznie uraz do facetów większy niż samotni ojcowie do kobiet. Tym samym częściej wyżywają się na dzieciakach. Do tego brak męskiego wzorca i pycha dzieciaka zryta.
-
Kobiety uzależniają się od social mediów i budują jakieś tam relacje międzyludzkie, chłopy zaś uzależniają się od internetu i oglądają porno, grają w gry, bo nie mają siły przebicia na typowym social media takiego samego jak dziewczyna. 16-letnia dziewczyna założy insta, ma od razu koleżanki i buduje krąg społeczny. A chłop przeciętny? Jak nie jest chadem to social media mu nic nie dadzą. Łatwiej oglądać porno i grać w gierki - skrzywienie gotowe od małego.
-
Coraz mniej facetów studiuje.
-
Faceci mają gorsze wyniki w nauce w szkołach.
-
Dla facetów nie ma tyle samo form wsparcia co dla kobiet jeśli chodzi np. o wygląd (gdzie jest fat positive dla mężczyzn czy jaw-positive i non-hunter-eyes positive movement dla facetów?)
-
Więcej facetów jest bezdomnych niż bab.
Tak dochodzi do rozbicia społeczeństwa. Podziękujcie feministkom, podziękujcie rozpowszechnianiu pornusów, rewolucji seksualnej, odchodzenia od religii która tępiła kurestwo bądź co bądź. Świat zmierza w złym kierunku i współczuć młodszym pokoleniom można tylko.
Oczywiście mógłbym pisać więcej i bardziej składnie ale to piszę do was a nie do jakichś tam normanów co mi zarzucą że nieczytelne to wszystko i w ogóle to źle przecinek postawiłem, także tak i tyle.
#przegryw
a i do tego podziękujcie kuhwom z PIS-u za sprowadzanie tu pajeetów i innego gówna podczas gdy mamy niedobór kobiet w PL. Zamiast sprowadzać filipinki czy inne Wietnamki to sprowadzają nam tu konkurencję.
HIndus w USA jest odpadem matrymonialnym a w Polsce p0lka dostanie na jego widok małpiego instynktu, taka prawda.
@szmaragdowy_koral22XD Bardzo trafnie wypunktowałeś aktualne zjawiska i prognozy. Ogólnie nie mam pojecia do czego to doprowadzi w dłuższej perspektywie bo mamy coś czego nie było chyba nigdy czyli społeczne odcięcie się płci od siebie a konkretnie odepchnięcie przez kobiety większości facetów. Do tego dojdą tradycyjne bolączki trudnych czasów:
-bieda
-konflikty wewnątrz społeczeństw
-coraz większe oderwanie od rzeczywistości i antagonistyczne grupy społeczne
Już 2024-2025 będzie bardzo ciężki do życia, nie mówiąc o tym co bedzie potem.
HIndus w USA jest odpadem matrymonialnym a w Polsce p0lka dostanie na jego widok małpiego instynktu, taka prawda.
@szmaragdowy_koral22XD Będąc jeszcze na wykopie zrobiłem poniższego mema. Wymagania co do wygladu i statusu facetów p0lki maja tylko względem polaków. Jeśli chodzi zaś o facetów z zachodu, arabów, murzynów i pajetów, to wystarczy, że są albo z zachodu, albo są egzotyką.
Ogólnie nie mam pojecia do czego to doprowadzi w dłuższej perspektywie
@GotyckaPrzemoc Jak to do czego?
-
Do wzrostu przestępczości i agresji (co może się skończyć wojną domową), które wygenerują bękarty samotnych matek (p0lek), bo poleci taka na zachód pozna faceta z zachodu, afryki, półwyspu arabskiego lub indii, taki bawidamek zapyli i się ulotni do następnej
-
"polacy" będą coraz ciemniejsi (zarówno na skórze jak i na umyśle)
-
biali bezdzietni faceci będą zasuwać na pigmentododatnie bękarty i samotne matki płacąc podatki na ich socjal
@JSON @GotyckaPrzemoc
NORWEGIA:
Procent facetów bez dzieci w wieku 45 lat wzrósł z 14% w 1985 do 23% w 2013.
Procent kobiet bez dzieci w wieku 45 lat wzrósł z 10% do 13% w 2013.
Czyli faceci - wzrost o 9% a baby o 3%
Doliczcie sobie % facetów którzy nie wychowują swoich dzieci i o tym nawet nie wiedzą.
Coś Ci to mówi? HIPERGAMIA.
Więcej bab ma teraz dzieciaka z Chadem, tj. widziałem też badanie w Norwegii robione gdzie jest coraz więcej facetów co ma dzieci z babą w wieku 30 lat, a potem z drugą babą w wieku 40 lat. Kobieta będzie czekała na Chada i z nim będzie miała dzieci a odpady genetyczne out.
Doliczcie sobie do tego promowanie cuckoldztwa i kurewstwa. Cuckoldy mają zrytą psychę od porno i nienawidzą siebie, także wolą i fantazjują żeby zapłodnił ich babę lepszy pod względem genetycznym i seksualnym facet. Cuckami gardziło się 10 lat temu i więcej, teraz też się gardzi, ale nie brak głosów "jak się kochają to chuj z nimi". Do tego pierdolenie o buzdyganach i mokebe (dla mnie każdy kto pisze o mokebe często sam jest cuckoldem i fetyszuje o ruchaniu półek przez "lepszych" [XD] murzynów bo sam siebie uważa za gówno).
Cuckoldztwo = normalizacja hipergamii tak samo jak "sexworking" to propagowanie kurwestwa.
Doprowadzi to do hipergamii na nieznanąod czasów starożytnych skalę i rozpadem społeczeństwa. W dłuższej perspektywie moim zdaniem powrotem do religii. Nastroje działają na zasadzie wahadła i jeszcze nie doszliśmy do apogeum hipergamii i zepsucia społeczeństwa, ale zbliżamy się do tego punktu i pewnie za 10-20 lat jak kurwiszcza dorosną i będą się żalić, że zmarnowały sobie życie skakaniem po kutangach, nie mają dzieci i mają po 40-50 lat, to przestaną to promować wśród młodych kobiet (a do tego badania nt. blackpillu i np. liczby partnerów wejdą do mainstreamu, a nie będą zlewane jak teraz), to nastąpi odwrót w drugą stronę.
@szmaragdowy_koral22XD dokładnie, będą haremy chadów na które my będzie zasuwać, bo przecież chad nie zdoła sam utrzymać haremu (o ile w ogóle będzie się do niego dokładał czymś innym niż tylko swoja spermą).
Zaloguj się aby komentować