Chciał bym być takim farmerem gdzieś w Ameryce południowej. Miał bym 20 000 hektarów ziemi gdzieś w górach i wypasał na nich stadko 100-200 owiec. Miał bym psa albo nawet dwa i młodą piękną osiemnastoletnią żonę z pobliskiej wioski. Raz w miesiącu jeździli byśmy do miasta naszym starym pikapem sprzedać ser i kilka owiec za zarobione pieniądze kupić potrzebne rzeczy na następny miesiąc. Świece, sól, jakieś przetwory w puszkach fasolkę pomidory sardynki tuńczyka i kilka butelek przyzwoitego czerwonego wina (do baraniny) etc..
W domku w salonie był by kominek opalany drewnem a na podłodze skóra z niedźwiedzia. Domek wykonany z lokalnego kamienia nie jakichś pustaków czy cegieł. Drewniane stropy, kuchnia tez na drewno, prąd tylko z solarów i akumulatora do najpotrzebniejszych rzeczy.
pomarzyć sobie można
#chuopizm #marzenia #resentyment #zycie
W domku w salonie był by kominek opalany drewnem a na podłodze skóra z niedźwiedzia. Domek wykonany z lokalnego kamienia nie jakichś pustaków czy cegieł. Drewniane stropy, kuchnia tez na drewno, prąd tylko z solarów i akumulatora do najpotrzebniejszych rzeczy.
pomarzyć sobie można
#chuopizm #marzenia #resentyment #zycie
Szybko by Ci się znudziło xD
@Magulord niekoniecznie
Zaloguj się aby komentować