♫ ATEEZ - Answer ♫
https://youtu.be/yW7wZX3DUaY
@ioskarpl
dobrą, koreańską muzykę
W ramach wyrazenia swojej opinii napisze jedynie: xDDD
@BillyFuckboy a co jest złego w koreańskiej muzyce, że zasługuje na komentarz "xDDD"?
@ioskarpl w koreanskiej nic, lubie ichniejsza muzyke. Chodzi o okreslenie tego co wkleiles "dobra koreanska muzyka".
@BillyFuckboy Muzykalnie, a w szczególności wokalnie, ATEEZ zawsze jest u mnie wysoko. Może patrzymy na inne kryteria.
@ioskarpl @BillyFuckboy https://youtu.be/yDJwlUNiJBQ
Taki k-pop to ja rozumiem
@Pan_Wiesio Towarzysz Dzong Un lubi to.
@Pan_Wiesio to też lubi xd
@dywagacja ja tak mam z koreańskimi girlsbandami. Mimo że siedzę w tym gatunku od 10 lat, to koncept słodkości do mnie tak nie przemawia i odrzuca, że zostaję cały czas przy boysbandach. Zresztą wokalnie i tak są często lepsi haha
@dywagacja Widzisz? Jesteśmy po dwóch, przeciwnych stronach globu.
@dywagacja No w sumie BTS to też już oldschool. Nie dość, że to poprzednia generacja K-Popu, to zadebiutowali w 2013. Szmat czasu temu. Taemin, też debiut w zespole w 2008. Wracając. Czy YG sprowadziło do parteru 2ne1 i Bigbang? Bigbang ma taką genialną dyskografię właśnie z powodu, że YG dawało im dużo dowolności i czasu na tworzenie piosenek. Pod względem "influencerskim" wykorzystywali każdą chwilę i mistrzowsko to monetyzowali. Nie bez powodu też, mają tyle hajsu na koncie xD 2ne1 to bardziej konflikty wewnątrz zespołu. Tu jedna czuła się niedoceniona, tamta chciała być amerykańską gwiazdeczką. Na pewno mentalnie u nich było coś nie tak. Nie ma też co bronić YG, bo każdy, kto siedzi w koreańskim rynku muzycznym, pamięta co robiła wytwórnia z Blackpink i jak pod względem promocyjnym były zaniedbywane.
@dywagacja Gdyby debiutowali w dzisiejszych czasach z pewnością, byliby sławni na cały świat i zbijali jeszcze więcej poklasku, ale to jest konsekwencja zwykłej popularyzacji k-popu. Przed wybiciem się PSY z Gangnam Style na szerokie wody, mało kto słyszał o tym gatunku muzycznym, a mimo wszystko pamiętam (bo od tamtej pory słucham koreańskiej sceny muzycznej), że w topce był Bigbang - Fantastic Baby, 2NE1 - I Am The Best i Hyuna - Bubblepop. Bez tych ludzi K-Pop nie byłby taki sam i nie wiadomo czy dzisiaj słuchalibyśmy Blackpink i BTS w takiej ilości, jaką serwuje nam mainstream obecnie. Zresztą wydaje mi się też, że sami amerykanie się trochę bardziej otworzyli muzycznie. Muzyka w innych językach niż angielski i hiszpański (ze względu na Latynosów) dla nich nie istniała. Europa z kolei zawsze ściąga wszystko, co wpływowe i znane z Ameryki, także featy z Diplo i Skrillexem nie przynosiły wtedy żadnych efektów.
Z nowszych piosenek, gdzie występuje CL ta jest moją ulubioną https://www.youtube.com/watch?v=FCsLikmxhV0
Wokalnie top of the top. Laska zbyt bardzo się zmarnowała ze swoim talentem.
@dywagacja utalentowane babsko, nie ma co
Zaloguj się aby komentować