Szukałem przez ponad trzy tygodnie ładnej T4 - niezliczone rozmowy z Januszami Biznesu itd., aż w końcu znalazłem ślicznotkę.
W środę jadę ją odebrać, a następnie wyślę mojej ekipie na Ukrainie, aby jeszcze sprawniej rozwoziła pomoc humanitarną. Po przejściu serwisów, dopełnieniu dokumentacji i oklejeniu w barwy Fundacji zawiozę ją wraz z pomocą z Akcji Zima.
W planach jest również zakup wersji osobowej T4 do ewakuacji cywilów ze stref przyfrontowych - ta ze zdjęcia to typowy blaszak.
Jakie imię chcielibyście jej nadać?
Link do zrzutki na pomoc zimową: https://zrzutka.pl/88d5ug
@Festung Ludwiczek
@Festung Tesia
@Festung Tak ciężko o T4 w dobrym stanie? Myślałem że jest ich na tony.
Grażyna XD
@Opornik słowo klucz - w dobrym stanie
Pamiętaj że to woły robocze, często w budowlance.
@Festung A dlaczego akurat ten dostawczak?
@Opornik ogromna większość te czwórek jest absolutnie zajechana. Mimo pancerności to już stare auto.
@Festung Pani Halinka. "Pani Halinka przywiozła dary z Polski."
@Opornik wymiotło rynek strasznie i głównie na miejscu pozostały zajechane sztrucle
@k-w co do T4 - jest to auto do naprawienia w każdym zakładzie mechanicznym na Ukrainie. Dodatkowo dostępność części itd. Do tej pory jeździliśmy po Donbasie LT35 i czasem było słabo z naprawami. T4 jest ciężko zajechać, a ten model jest również nieoficjalnym wołem roboczym ZSU
Zaloguj się aby komentować