Byłem na zakupach, ale sie uwkurwiałem. Czy te p0lki nie rozumieją że sklep to nie jest miejsce do zabawy dla gówniaka? Na szczęscie gówniarz potknął sie o skrzynke z bananami i się wypierdolił na ryj.

Nie lubie chodzić do miejsc gdzie jest dużo ludzi. Zamawianie online odpada bo mam tylko z oszona i często jest tak że coś brakuje i poźniej przywożą 3/4 zamówionego jedzenia #przegryw
6d08e6f5-a71a-44c4-bdcc-10e5eae60032
Seele

@PrzegralemZycie przecież nie musisz z nikim wchodzić w interakcję. idziesz na pełnym luzie, muzyka na słuchawkach i obserwujesz jak w cyrku

Zaloguj się aby komentować