Komentarze (13)

anonekzforczana

Polakom naprawdę niewiele trzeba do szczęścia. Smutne.

KonSamSieWali

Bomba powinna nazywać się bezbek

ciken007

@KonSamSieWali Nie bomba, a dron. Magiczna dron. Z tego co producent pisze, to niekoniecznie musi to być jednorazówka. Przy rozpoznaniu może być używany wielokrotnie. I obstawiam, że głównie takie będzie ich zadanie, a jako kamikaze będą użyte w ostateczności.

zdrogi

ELEGANCKO! Dobra nazwa.

pawlo1

@anonekzforczana a tobie co potrzebne do szczęścia?

anonekzforczana

@pawlo1 prawo oparte o "Prawa Naturalne" albo jak kto woli "Prawa nadane przez Boga".

ciken007

@anonekzforczana Którego Boga? Na czym to polega, napiszesz coś więcej?

Mleko

@anonekzforczana "Polakom naprawdę niewiele trzeba do szczęścia. Smutne."


e tam. Niemy był od urodzenia.

anonekzforczana

@ciken007 Którego Boga?

A którego sobie wybierzesz.

"Prawa Naturalne" to wszystkie prawa fizyki, chemii biologii które występują na świecie. Czy te prawa zostały stwożone przez Boga, czy one już tu były a oni tylko ich użyli i stwożyli pod nie świat to nie ma znaczenia, ale one istnieją i człowiek może je opisać i przewidzieć konsekwencję ich przestrzegania lub nieprzestrzegania.

Dla tego mówi się, że "Bóg jest wszędzie". Otóż może on być wszędzie czemu nie, ale raczej chodzi tu o to, że te prawa działają wszędzie i dzieło Boga który stwożył świat widać wszędzie bo "Stwożenie" jest na nich oparte.

ciken007

@anonekzforczana no dobrze, w jaki sposób przełożyć to na funkcjonowanie kraju? Bo niezbyt widzę w jaki sposób prawa fizyki mają nam mówić co zrobić jak ktoś nas chce okraść, lub cokolwiek innego. W jaki sposób przełożyć to na kodeks karny?

anonekzforczana

@ciken007 Inaczej.

Najpierw o gospodarce potem o prawie.

Jednym z praw podstawowych jest prawo podaży i popytu.

To prawo mówi że jeśli czegoś jest mało w gospodarce (w obiegu) to jest to dużo warte i odwrotnie.

Np ziemniaki i cebula kontra złoto albo narkotyki.

Wniosek jest taki że żeby było dobrze w państwie musi być dobrobyt (czyli obfitosć dóbr i możliwość ich obrony i gromadzenia).

Są dwa sposoby proponowane przez polityków pierwszy naturalny (wolny rynek) a drugi nienaturalny (gospodarka centralnie sterowana).

Wolny rynek mówi że mogę sobie sadzić co chcę i sprzedawać jak chcę i czy chcę.

GCS mówi że to państwo mi mówi co mam produkować i gdzie i komu sprzedać i za ile.

Jasne ? Dobrze.

Wolny rynek jest prosty i używa prostych pryncypiów oraz stważa minimalne ilości korupcji (np. jak płacę podatek) więc jest najbliżej prawa naturalnego.

GSC jest skomplikowany i stważa potężne możliwości korupcyjne na każdym kroku.

W rezultacie na WR dobra są na rynku w różnej jakości i ilości i jakości.

W GSC najlepsze jakościowo dobra są zagarniane lub spienieżone przez jednostki decyzyjne a resztki są dawane plebsowy żeby nie głodował.

Przykład wolnego rynku masz teraz w polsce z węglem z biedaszybów. Konglomerat- monopolista podwyższył ceny bo mógł, więc ludzie zaczęli szukać tańszej alternatywy. I znaleźli.

A teraz o kodeksie.

anonekzforczana

@ciken007 a teraz o kodeksie

fizyki mają nam mówić co zrobić

Prawa fizyki chemi i niologi to tylko jedne z przykładów.

co zrobić jak ktoś nas chce okraść, lub cokolwiek innego

Tu musimy znać pojęcie sprawiedliwości. Sprawiedliwosć polega na oddawaniu każdemu tego co mu się należy.

Ta definicja też jest zakożeniona w prawach naturalnych, jeśli ktoś ma wiedzę o czymś i jej użyję to Natura mu zwróci "W naturze".

Np. jak ktoś umie uprawiać glebę to natura mu sprawiedliwie zwróci, jak ktoś umie lepić garnki to natura mu zwróci jak ktoś umie wykuwać żelazo (fizyka i chemia) to natura mu zwróci według jego umiejętności.

A jak ktoś nie umie to nic nie będzie miał. Tak jak komuch Mao chciał stal w dymarkach wytapiać i mu zostało mnóstwo surówki hutniczej (Pig iron) a potem nie było narzędzi do orania pola i chinole z głodu umierali, cymbał jeden.

Więc do rzeczy co się należy np złodziejowi według pojęcia sprawiedliwości ?

Np. jak ci ukradłem 100 złotych to muszę zwrócić, proste. Dodatkowo jeśli nie mam to należy się kara cielesna np. baty albo przymusowe roboty. Dodatkowo można dodać opłatę za "obsługę" delikwenta przez policję np xx zł.

Oddajemy mu to co się należy.

A teraz co się należy zabójcy ?

Smierć. Znowu go oceniamy i oddajemy mu to co mu się należy.

Oczywiście mamy morderstwo morderstwo w afekcie zabójstwo i to należy rozróżniać ale im bliżej pojęcia sprawiedliwości jesteśmy tym lepsze kary.

Dzisiaj pojęcie sprawiedliwości nie działa, gdyby działało to komendant granatnikov byłby ukarany tak samo jak każdy cywil.

ciken007

@anonekzforczana dzięki za rozszerzenie wypowiedzi

Zaloguj się aby komentować