Bing Rewards - nagrody za korzystanie z binga - ale dla Polaków mniej :-D

@Vas Ładne projekcje masz

@L4RU55O czy projekcje? No nie wiem, jak na moje to @Vas w może trochę obcesowy sposób ale powiedział szczerą prawdę- trzeba być albo totalnym odklejeńcem, albo desperatem, albo wyjątkowym januszem, żeby nie tylko w to brnąć twierdząc, że to jakiś sposób na "zarabianie", ale jeszcze to zachwalać bo ja zarabiam na samym klikaniu w to co ktoś mi każe. To się nie różni absolutnie niczym od tych chińskich farm ludzi-botów, gdzie sadzają takiego kitajca przed setką-dwiema smartfonów i jego jedynym celem życia jest jego praca, a jego pracy- całodzienne klikanie na tych wszystkich smartfonach w jakąś reklamę, albo inne badziewie, żeby wygenerować kliki w zamian za miskę ryżu czy inne 10 juanów na dzień. Trzecia dekada XXI wieku, a ludzie dalej łykają takie rzeczy jak nft czy to tutaj.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Ale to nie jest żadne zarabianie. Google zarabia na użytkownikach bo wyświetla reklamy jak każda przeglądarka. Microsoft chce większy kawałek tortu i żeby zachęcić użytkowników daje im punkty za wyszukiwanie, które można wymienić na bony.

Nie da się na tym zarabiać bo są limity i na 5 dych to chyba półtora miesiąca. Każda wyszukiwarka żeruje na użytkownikach ale korzystając z Binga można to sobie troszkę osłodzić. Skoro mam konto Microsoft, używam Binga to czemu mam nie korzystać i czemu mają mnie wyzywać od polaczków?

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Po prostu korzysasz z bing zamiast z google to wszystko. A jak Ty robisz coś innego to jesteś dziwnym typem. Ja korzystam z binga od ponad 2 lat i wcale z google. Miałem już 8 bonów na allegro. Tak czy tak korzystam z wyszukiwarki więc czemu mam dawać się dymać google jak może mi za korzystanie dawać punkty Bing i ja mam korzyść bo w bing nie mam reklam jak w google. Więc kto jest frajerem finalnie... raczej nie ja.

@AlvaroSoler Masz masz, tam wszystko jest.

@tom-hetman nie mam

@BoTak Jak jest oparty w dużej mierze na google to jest gówno warty i sam spam będzie oceniony sprzedażowy jako treść co jest Gównem ze strony google od paru lat. Dlatego przestałem korzystać już alta temu z google na rzecz bing.

@tom-hetman Google możesz sobie wyłączyć pstryczkiem, patrz zrzut ekranu. No i nie do końca tak jest. Z tego co widzę google jest wspierane w funkcjach anonimowego wyszukiwania. A jak to działa masz opisane w pierwszym linku:

"SearXNG protects the privacy of its users in multiple ways regardless of the type of the instance (private, public). Removal of private data from search requests comes in three forms:

1. removal of private data from requests going to search services
   

2. not forwarding anything from a third party services through search services (e.g. advertisement)
   

3. removal of private data from requests going to the result pages
   

Removing private data means not sending cookies to external search engines and generating a random browser profile for every request. Thus, it does not matter if a public or private instance handles the request, because it is anonymized in both cases. IP addresses will be the IP of the instance. But SearXNG can be configured to use proxy or Tor. Result proxy is supported, too.

SearXNG does not serve ads or tracking content unlike most search services. So private data is not forwarded to third parties who might monetize it. Besides protecting users from search services, both referring page and search query are hidden from visited result pages."