Oczywiście rano do kasy zwykłej kolejka z 3 osoby a żadnego kasjera. Na sklepie z 5 pracowników palety rozkłada coby wózkiem nie szło przejechać. Postanowiłem skorzystać z dobrodziejstwa jakim jest kasa samoobslugowa. Kasuje artykuły i nagle jeb! Wyskakuje żeby poczekać na kogoś z obsługi mimo że nic takiego nie kasowałem. Jakaś baba łaskawie podeszła do zwykłej kasy i zaczeła obsługiwać ludzi, ja czekam. Wkurwiłem się, przeszedlem na kolejną kasę a tamtą zostawiłem. Znowu przy którymś produkcie błąd i kasy drą jape dwie. Poszedlem do trzeciej, zdążyłem sie skasować, zapakować i wyjść i dalej nikt tamtych odblokować nie przyszedł. Polecam samoobsługę.
#biedronka #januszebiznesu
To dlaczego mimo wszystko korzystasz z tego sklepu? Nie ma w okolicy niczego innego?
@jajkosadzone no chyba napisalem wyraznie dlaczego
@adam_photolive
W Polsce jest wiecej sklepow niz tylko biedra i lidl.
Chyba,ze tego nie ogarniasz.
@jajkosadzone pewnie ze jest wiecej! 100% racji! Jak Twoje dziecko chodzi brudne i w podartych ciuchach to lepiej wyrzucic do smieci i zrobic nowe a nie pracowac nad tym zeby bylo normalnie c'nie? Caly myk tkwi w tym ze w biedrze jest tanio i kazdy ma jakas pod nosem. I dobrze, popieram. Ale z racji ze jest tam syf i problemy nawet z kasami samoobslugowymi to wyjsciem nie jest bojkot. Wyjsciem jest zainteresowanie sie tym faktem konkretnych sluzb i zmuszenie ich do trzymania akceptowalnego poziomu, bo ludzie i tak beda tam robic zakupy, bo to sie po prostu oplaca.
I nie, tu nie chodzi tez o to, ze ci co robia tam zakupy to najgorszy sort co lubi sie babrac po kostki w gownie. Rownie dobrze mozna powiedziec, ze ci co lecza sie na NFZ to tez najgorszy sort bo sluzba zdrowia w PL to tez dramat
@Pirazy
Ja to wole ukrasc proszek niz kupic
A jak dziecko przyjdzie do domu jeszcze raz brodne to je oddam do adopcji #pdk
Biedronka bywa najtansza jak kupujesz wszystkiego X sztuk na raz.
I sorry,ale moj komfort zycia jest wazniejszy niz 1-2 zl zaoszczedzone na zakupach.
@jajkosadzone roznica w cenach jest duzo wieksza niz 1-2zl to raz chyba ze idziesz po przyslowiowe jedno piwo. Co do komfortu to wytlumaczylem wydaje mi sie ze dosc jasno w czym tkwi problem i jak jemu nalezy w tej sytuacji przeciwdzialac. I sorry, ale o jakim komforcie mozna mowic robiac zakupy w markecie jaki by on nie byl? XD ot panicz sie znalazl xD wyobraz sobie ze moj komfort obejmuje nietarabanienie sie 5km dalej w godzinach szczytu tylko po to zeby "jebac biedre" i zaplacic wiecej za zakupy ale za to byc godzine pozniej w domu xD
@Pirazy
Zero konkretow,kolejny wpis i kolejny raz mnie obrazasz.
Jezeli mam robic zakupy i sie wkurwiac to sorry,ale nie chce tam chodzic.
W niedalekiej okolicy mam aldi,stokrotke i biedronke- jezeli nie kupuje w wielosztukach to biedronka jest najdrozsza.
Zaloguj się aby komentować