@libertarianin Bo to wymysł lewactwa że dobrobyt można osiągnąć/utrzymać ogaraniczając zużycie energii czy przechodząc na o wiele mniej wydaje źródła "zielonej" energii.

@PanPieczi sam sobie zaprzeczasz zielona atomowej enrgia zasila wile najbogatszych panstw na swiecie.

nie liczac waskiej grupy bogatych krajow ktorych geografia pozwala na produkcje energi z innych zrodel np hydroelektrycznych (np norwegia) wszytskie najbogatsze kraje maja zielona energie atomowa

@PanPieczi No to jestem ciekawa jak "oni" wyobrażali by sobie ograniczenia konsumpcji energii w Norwegii, do poziomu takiej Somalii.

@PanPieczi i dlatego lewa podziałka jest logarytmiczna, co oznacza, że hipotetycznie takie USA mogłyby zmniejszyć zużycie o połowę i wciąż by były w tym trendzie, a taka Norwegia nawet o 75%? Wciąż to żadna beka, no chyba że z braku umiejętności czytania podziałki logarytmicznej

@PanPieczi Co rozumiesz pod pojęciem "mniej wydajne" w kontekście źródeł energii?

@PanPieczi Nie żeby 98% energii w takiej Norwegii było „zielone” XD Oczywiście, ze nie ma czegoś takiego jak wysoko rozwinięte państwo z niskim zużyciem energii. W miarę rozwoju cywilizacji energię produkuje się z coraz bardziej ekologicznych i jednocześnie tanich źródeł dzięki czemu wszystko może być napędzane elektrycznie i nikomu to nie szkodzi xD

W Polszy jakby wszyscy przeskoczyli na elektryki to by nam wungla brakło i dymisje by było jak w Chinach…