@Lime z muzą (nie jestem git tekściarzem, nawet jak na standardy teraźniejszego rapu) to bym musiał uderzyć do znajomego, który nawet nie wiem, czy by się zgodził, by mieć go za ghosta i przy okazji wpierdalać się na gościnki. Programowania jakoś nie czuję, bliżej mi do felietonisty i mogę być nawet clickbaiterem dla Spider's Webu

@JuanPablito_Segundo Muzyka na rapsach sie nie konczy; ba, muzyka moze istniec nawet bez liryki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sam widzisz, ze opcji jest wiele i wcale nie musisz szukac wakatow w fabrykach azbestowych zabawek dla dzieci.

@Lime ja piszę ogólnie, standardy rapu to nawiązanie, że rap ma słabe teksty, a nie że koniecznie w rap chcę iść

@TheLastOfPierog no chciałbym, ale jak mam jazdy na chacie typu "odłączę wam neta, bo nie umiecie znaleźć roboty", a zdalna przez mojego ojczyma nie jest zbytnio uznawana to średnio. Kiedyś w okolicy była ofka do sklepu internetowego(pewno nadal gdzieś jest), ale tak jebała scamem, że serio, wolałbym już nic nie robić. Załóż swoje allegro, swojego ebaya, z tego co kojarzę też konto do tego... Wgl typ był złotówą, a niby meble. Jakbym wiedział, gdzie realnie szukać zdalnego to mogę nawet walić clickbaity dla Spider's Web

@JuanPablito_Segundo o kurde Cumplu, najgorzej, jazdy z rodzicami ryją beret po całości. Dobrze, że się nie zgodziłeś bo faktycznie wali spamem na kilometr.

Spróbuj poszukać dalej od miejsca zamieszkania. Często też można znaleźć robotę jako moderator czatów/komentarzy. Ciężka praca i męcząca psychicznie bo czytasz teksty zboków, paranoików etc., ale jakiś minimalny piniądz jest + zyskujesz to mityczne doświadczenie.

Generalnie pracka, która powinna Cię zainteresować to copywriting SEO/marketing szeptany, bo rotacja spora - mało kto chce pisać lipne komentarze na temat czyichś usług.