Będę leciał samolotem z #czarbogora (nie jest w eu) i nakupiłem trochę za dużo alkoholu. Widziałem, że limity są chyba do 1 litra powyżej 22% i piwo do 16 litrów. Chciałbym przywieźć dwa piwa i rakiję 10x 100ml, 2x 200ml i jedna butelka 1l albo 700ml. Więc jak już ustaliłem, że mam za dużo, to mam to wypić przed wylotem, czy jednak jest opcja na lotnisku to zgłosić i przewieźć więcej?

#kiciochpyta #podroze
HmmJakiWybracNick userbar
Yossarian

Ja bym nie zgłaszał. Leciałem ostatnio, wiozłem inną kontrabandę, nikt niczego nie sprawdzał.

Nemrod

@Yossarian Dobra, a skąd wiadomo, czy sprawdzają bagaże rejestrowane? Podręcznych nie sprawdzają, to fakt, ale teoretycznie do samolotu i tak nie wniesiesz płynów, więc co najwyżej mogłeś kupić alko na wolnocłowej (oczywiście limity nie zależą od miejsca zakupu alkoholu lub papierosów).

Yossarian

@Nemrod 

gdyby sprawdzali bagaż rejestrowany, to bym wpadł


mozna wnosić płyny do samolotu już.

Nemrod

@Yossarian inaczej: nie można wciąż wnosić płynów przez security check. A potem możesz sobie napełnić butelkę w poidełkach albo kupić napoje w wolnocłówce - tak było i jest obecnie (przynajmniej w lipcu 23).

Nemrod

@HmmJakiWybracNick To są limity wwozowe do UE, czyli tym się mogą zainteresować celnicy w PL (czy gdzie tam lecisz). Zwykle nikogo nie interesuje ile wywozisz alko (oczywiście w samolocie nie możesz tego wszystkiego wnieść na pokład, ale to wiesz).

caparone

limity są na osobę z tego co się orientuje.

zatrzymają Cię dopiero po stronie PL.

Jak nie zglosisz a zatrzymaja to jest kara grzywny i/lub wiezienia i odnotowanie w bazie ze się przemycalo i będą już bardziej na Ciebie uważać przy każdej podróży zagranicznej.


Wszystko co zgłosisz ponad limit zostanie oclone z tego co mi wiadomo. Ale radzę zweryfikować jeszcze to.

HmmJakiWybracNick

A zgłosić muszę przed wylotem w Czarnogórze, czy po wylądowaniu w Polsce?

Ramirezvaca

@HmmJakiWybracNick gdzie lądujesz? Bo to czasem od lotniska zależy jak bardzo świrują.

HmmJakiWybracNick

@Ramirezvaca Lądujemy w Polsce, w Rzeszowie. Jesteśmy w dwie osoby, ale mamy jeden bagaż rejestrowany.

Anteczek

Jak liczysz na dwie osoby to nadal przekraczasz limit?

HmmJakiWybracNick

Możliwe, że nie. Ale jeszcze 3 dni tu jestem xd dzisiaj przeniosłem się z gór nad zatokę

Nemrod

@HmmJakiWybracNick Limit jest na każdą dorosłą osobę, więc mogą się zgłosić dwie osoby, że to jest ich alkohol. Jeśli coś przekracza limit, to zgłaszasz to w PL po wylądowaniu (jakieś stanowisko z kolorem czerwonym i napisem: "do oclenia")

Yossarian

@HmmJakiWybracNick 


Stary, cykasz się jakbyś kilogramy koksu wiózł


Naprawdę na dwie osoby jest ok, na jedną też by przeszło.


Z grzywnami i więzieniem za przekroczenie o 200 ml wódki to bym raczej nie wierzył.


Przy tym poziomie stresu polecam jednak część wypić przed podróżą

HmmJakiWybracNick

@Nemrod Dobra jestem, udało się bezproblemowo, dzięki za pomoc.

Miałem 10 minut do odbioru bagażu rejestrowanego i podszedłem się zapytać do ludzi, którzy stali w tym 'do oclenia'. Wymieniam im jak debil, że mam 830ml piwa, 1.7l rakii, 400ml wina, 200ml likieru i chciałbym się zapytać, czy przekraczam z tym limity, a typ do mnie, że przekraczam i będzie mandacik. Ale dopowiedziałem jeszcze, że to na dwie osoby i powiedzieli, że w takim razie okej, chyba że bardzo chcę mandacik, to mogę dostać dobrowolnie XD Mówili jeszcze, że oni patrzą tylko na ten mocny alkohol, a tego nie przekroczyłem na osobę, więc jest git.

Ciekawe czy takie śmieszki, że mandacik = dopłata, czy faktycznie mandat by mi dali.

Nemrod

@HmmJakiWybracNick Nigdy nie woziłem alko samolotem, więc nie wiem jak to jest, ale na granicy lądowej właściwie nie ma czegoś takiego, że ty sobie zgłaszasz coś na cło, bo nie jesteś żadną firmą ani instytucją, która może coś clić (w sensie alko lub fajki). Więc albo masz zgodnie z limitem, albo przemyt. Zawsze jednak liczy się to na liczbę pasażerów - możesz mieć jedną 5 litrową butelkę wódki, ale jak jest 5 osób w aucie (każda powyżej 17 r. ż.) to nie przekraczasz limitu. Tylko na granicy lądowej jest dużo gorzej - nie ma żadnej tolerancji na nic. Na lotniskach są milsi i grzeczniejsi jednak.

Zaloguj się aby komentować