Bartosz zmarł krótko po policyjnej interwencji. Pierwsze ustalenia z kontroli.

Bartosz zmarł krótko po policyjnej interwencji. Pierwsze ustalenia z kontroli.

TVN Warszawa
Rzeczniczka polskiej policji Katarzyna Nowak poinformowała o pierwszych ustaleniach dotyczących młodego mężczyzny, który zmarł krótko po interwencji policyjnej w Wołominie. - Z dotychczasowych czynności przeprowadzonych przez Biuro Kontroli Komendy Głównej Policji wynika, że działania podjęte przez policjantów wobec Bartosza P. nie przyczyniły się do jego śmierci - przekazała. (...) Dodała, że ponieważ w sprawie prowadzone jest postępowanie przez prokuraturę, policja nie może poinformować opinii publicznej o istotnych okolicznościach dotyczących zdarzenia.

#policja #polska #prawo

Komentarze (3)

VonTrupka

Jak poinformowała rzeczniczka, kiedy dwa dni później (23 grudnia) komendant policji w Wołominie otrzymał informację o śmierci mężczyzny, "niezwłocznie powiadomił prokuraturę, Biuro Spraw Wewnętrznych Policji oraz Wydział Kontroli Komendy Stołecznej Policji".

Z własnej inicjatywy podjął także działania mające na celu zabezpieczenie wszystkich niezbędnych dokumentów oraz nagrań z monitoringu znajdującego się w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.


a to ciekawostka

bardzo wymowne jest zabezpieczenie nagrań z sali przesłuchań czy gdzie tam policja bije zatrzymanych

z własnej inicjatywy zabezpiecza dowody aby ... zniknęły? (☞ ゚ ∀ ゚)☞

czy jednak wręcz przeciwnie, aby właśnie nie zniknęły i miał czym chronić własne plecy


ps. w drugie nie wierzę, nie po tylu latach zezwierzęcenia instytucji policji i zbrojonego betonu w jej strukturach

maly_may

@dedik Ćpun rozwałił sobie łeb w imie urojonych idei, może reszta lewactwa pójdzie w jego ślady


https://www.youtube.com/watch?v=FgRqJ1y4wVA

Zaloguj się aby komentować