#bajkowestworzenia #ai

Przeważnie dużo mi się śni. I na bogato. Z muzyką i w technicolorze. Zdarza się, że się zdrowo uśmieję, bo to komediowy sen, ale to rzadko. Nigdy nie mam snów, w których coś mi się nie udaje - jak np ten przysłowiowy i często przywoływany, że "biegnę, biegnę i w o ogóle się nie przemieszczam, nogi mi grzęzną" itd.
Mam sny o ruchaniu, mam sny o zabijaniu i ukrywaniu zwłok*, normalna rzecz
Jednym z moich ulubionych snów był taki o rusałkach. To w zasadzie tylko fragment był, bo rusałki są bardzo płochliwe. W każdym razie, kiedy wyszedłem z lasu na brzeg leśnej rzeki (wiadomo, że jeśli to rzeka to nie mogła być w zasadzie leśna, bo rzeki są dłuższe niż las, ale mam na myśli ten fragment rzeki w lesie) to tam na płyciźnie pluskały się rusałki. I kiedy mnie zobaczyły to się spłoszyły (jak wspomniałem są płochliwe) i.. tak zawirowały czy coś.. i zamieniły się w krople wody (w sensie dużo kropel każda, tak że masa kropel wody, w którą każda się zamieniła równa była jej masie początkowej) i te krople opadły do rzeki..
W każdym razie, kontynuując moją przygodę z AI postanowiłem machnąć kilka rusałek Wynikało to niestety z konieczności. O ile dłonie AI czasem potrafi stworzyć całkiem sensownie, to stopy.. Ujmę to tak: mam nadzieję, że nie przyśnią mi się nigdy takie stopy.
Najpierw zarządziłem, żeby moje modele miały skarpety, ale niewiele to dało. Potem obułem je w buty. Muszę przyznać, że AI tworzy piękne buty, ale ja nie jestem jakimś fanem obuwia. Tzn lubię przesadzone ciężkie buty na obrazkach jako element jakiejś symetrii, ale jednak.. Więc wpadłem na genialny pomysł, żeby modele stały w wodzie
Jest ok. Nie zawsze, jak pokazuje przykład stóp na najbardziej uroczym tu obrazku ale z grubsza może być. I tak trzeba czasem poprawić - np usunąć nadmiarowy palec albo dodać brakującą nogę (na pierwszym AI mi dała sześć palców i jedną nogę na przykład )
Zrobię sobie kalendarz z rusałkami.
Dlaczego takie pazury? Nikt nie powiedział, że rusałki są roślinożerne..
Dodam NSFW bo tyłki są. Cycki może dam w komentarzu

*tzn to się nie dzieje w tym samym śnie; ruchanie i zabijanie (ani zwłoki z tym pierwszym )