Archeologiczne sekrety Salwadoru: badania stanowiska San Isidro
Archeowieści.plSalwador, jedno z najmniejszych państw obu Ameryk, strzeże wielu archeologicznych sekretów. Odkrycie tych tajemnic mogłoby wpłynąć na nasze zrozumienie dziejów starożytnej Mezoameryki.
Niestety, burzliwy wiek XX oraz równie niespokojny początek wieku XXI nie oszczędzały tego kraju, przez który na zmianę przetaczały się wojny domowe, a także głębokie polityczne i ekonomiczne kryzysy. W takich warunkach prowadzenie projektów badawczych, a tym bardziej terenowych, bywało trudne lub wręcz niemożliwe, dlatego znaczna większość archeologicznego bogactwa Salwadoru wciąż oczekuje na odkrycie. By lepiej zrozumieć skalę owego niewyzwolonego potencjału, warto zadumać się na chwilę nad faktem, że na 20 000 km² (polskie Mazowsze ma 32 000 km²) zarejestrowano znacznie ponad półtora tysiąca stanowisk, z których przebadano zaledwie kilkanaście. Z owych kilkunastu tylko kilka doczekało się pogłębionych analiz, a jeszcze mniej – szeroko dystrybuowanych publikacji. [...]
Właśnie tak wiele tak istotnych pytań bez odpowiedzi przyciągnęło naukowców z Katedry Archeologii Ameryk na Wydziale Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, którzy prowadzą badania na obrzeżach małego miasteczka San Isidro, w zachodniej części kraju, od 2017 roku. Wybór tego stanowiska, rzecz jasna, nie był przypadkowy – nawet przed rozpoczęciem badań, podczas nieformalnego rekonesansu, okazało się, że mamy do czynienia z rzadkim przykładem bardzo wczesnego, a jednocześnie bardzo rozległego osadnictwa, datowanego na podstawie ceramiki powierzchniowej na tak zwany środkowy i późny okres preklasyczny, a więc z grubsza czasy pierwszego tysiąclecia przed Chrystusem oraz dwa pierwsze wieki obecnej ery. [...]
#archeologia #amerykapolnocna #salwador #badania #odkrycia #uniwersytetwarszawski
Niestety, burzliwy wiek XX oraz równie niespokojny początek wieku XXI nie oszczędzały tego kraju, przez który na zmianę przetaczały się wojny domowe, a także głębokie polityczne i ekonomiczne kryzysy. W takich warunkach prowadzenie projektów badawczych, a tym bardziej terenowych, bywało trudne lub wręcz niemożliwe, dlatego znaczna większość archeologicznego bogactwa Salwadoru wciąż oczekuje na odkrycie. By lepiej zrozumieć skalę owego niewyzwolonego potencjału, warto zadumać się na chwilę nad faktem, że na 20 000 km² (polskie Mazowsze ma 32 000 km²) zarejestrowano znacznie ponad półtora tysiąca stanowisk, z których przebadano zaledwie kilkanaście. Z owych kilkunastu tylko kilka doczekało się pogłębionych analiz, a jeszcze mniej – szeroko dystrybuowanych publikacji. [...]
Właśnie tak wiele tak istotnych pytań bez odpowiedzi przyciągnęło naukowców z Katedry Archeologii Ameryk na Wydziale Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, którzy prowadzą badania na obrzeżach małego miasteczka San Isidro, w zachodniej części kraju, od 2017 roku. Wybór tego stanowiska, rzecz jasna, nie był przypadkowy – nawet przed rozpoczęciem badań, podczas nieformalnego rekonesansu, okazało się, że mamy do czynienia z rzadkim przykładem bardzo wczesnego, a jednocześnie bardzo rozległego osadnictwa, datowanego na podstawie ceramiki powierzchniowej na tak zwany środkowy i późny okres preklasyczny, a więc z grubsza czasy pierwszego tysiąclecia przed Chrystusem oraz dwa pierwsze wieki obecnej ery. [...]
#archeologia #amerykapolnocna #salwador #badania #odkrycia #uniwersytetwarszawski