Natomiast jak ta gra super wyglądała. Te animacje, te plansze to było coś po prostu niesamowitego i szata graficzna powodowała u mnie opad szczęki. Zresztą hipnotyzujące chiptune'owate melodyjki też mi się bardzo podobały.
PS. W grze występował też las Sherwood, a co za tym idzie, Robin Hood, który mógł nam pomagać.
#gry #retrogry #amiga#retrogaming
kurde, grałem w coś bardzo podobnego na windowsie i z tego co pamiętam było z cyklu Xtra klasyka -też bardzo dobrze wspominam. był jakiś bug, że można było pomóc właśnie rebeliantom w lesie i jak przegrywałeś to oni nagle zjawiali się z gigantyczną armią jako pomoc
@Chougchento pamiętam jak czytałem opisy w jakimś kompendium o grach za gnoja w połowie lat 90.
Kiedys rozrywkę oprócz gier sprawiało mi nawet czytanie o nich, teraz w sumie mija jakieś 12 lat odkąd grałem w coś dłużej niż 15 minut na kompie bo nie sprawia mi to przyjemności.
Moje 3 ostatnie gry, które lata temu w akademiku mnie wciągnęły to GTA:SA, Scarface, Medievial : Total Warsaw z dodatkiem, gdzie można było grać Polską. To sam grałem. Dodatkowo PES6 z kumplami.
Zaloguj się aby komentować