#anonimowehejtowyznania
Ostatnio borykam się z problemami seksualnymi a w zasadzie jego brakiem.
Jestem z partnerka od ponad 3 lat. Nasz seks nie należał nigdy do najlepszych, od zawsze był dosyć bezpieczny. Moja partnerka nie chce się zabezpieczać bo nie może. Wszystko co go rekompensuje to siła związku, bliskość, wsparcie i zrozumienie, coś czego zawsze mi w relacji brakowało. Do tego stopnia ze seks wszedł bardziej na drugi plan i zamiast się nim cieszyć robiąc to częściej to przez natłok obowiązków i zmęczenie czy nawet brak chęci zwykle robimy to raz na tydzień. Nie jest oczywiście idealnie mamy wzloty i upadki ale radzimy sobie.
Czy chciałbym częściej? Oczywiście, wielokrotnie wyobrażałem sobie jak będzie wyglądać moje zycie seksualnej i napewno nie wyobrażałem sobie ze będzie one takie ale zwyczajnie czasami nie odczuwam takiej potrzeby by to robić. W poprzednim związku byłem w stanie robić to z partnerka po kilka razy tygodniowo a czasami w weekend rano i wieczorem ale to była relacja czysto seksualna, tutaj zaczyna mi tego brakować. Mojej partnerce również. Chciałbym go jakoś wzbogacić. Seks lubie i pewnie robiłbym to czesciej gdyby nie był on taki monotonny i gdybyśmy mogli bardziej poszaleć bo mam wrażenie ze partnerka mocno lekceważy konsekwencje seksu bez jakiegokolwiek zabezpieczenia i cały ciężar schodzi na mnie. Poprzednia partnerka zawsze traktowała to poważne i czułem w niej oparcie ale ja sam również uważałem.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #641ec6e90455798ff1490e38
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
Ostatnio borykam się z problemami seksualnymi a w zasadzie jego brakiem.
Jestem z partnerka od ponad 3 lat. Nasz seks nie należał nigdy do najlepszych, od zawsze był dosyć bezpieczny. Moja partnerka nie chce się zabezpieczać bo nie może. Wszystko co go rekompensuje to siła związku, bliskość, wsparcie i zrozumienie, coś czego zawsze mi w relacji brakowało. Do tego stopnia ze seks wszedł bardziej na drugi plan i zamiast się nim cieszyć robiąc to częściej to przez natłok obowiązków i zmęczenie czy nawet brak chęci zwykle robimy to raz na tydzień. Nie jest oczywiście idealnie mamy wzloty i upadki ale radzimy sobie.
Czy chciałbym częściej? Oczywiście, wielokrotnie wyobrażałem sobie jak będzie wyglądać moje zycie seksualnej i napewno nie wyobrażałem sobie ze będzie one takie ale zwyczajnie czasami nie odczuwam takiej potrzeby by to robić. W poprzednim związku byłem w stanie robić to z partnerka po kilka razy tygodniowo a czasami w weekend rano i wieczorem ale to była relacja czysto seksualna, tutaj zaczyna mi tego brakować. Mojej partnerce również. Chciałbym go jakoś wzbogacić. Seks lubie i pewnie robiłbym to czesciej gdyby nie był on taki monotonny i gdybyśmy mogli bardziej poszaleć bo mam wrażenie ze partnerka mocno lekceważy konsekwencje seksu bez jakiegokolwiek zabezpieczenia i cały ciężar schodzi na mnie. Poprzednia partnerka zawsze traktowała to poważne i czułem w niej oparcie ale ja sam również uważałem.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #641ec6e90455798ff1490e38
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
@anonimowehejto załatw sobie kondony, a partnerka też niech sobie załatwi docipne kondony. Co to znaczy że nie może się zabezpieczać? W sensie że tabletek nie? Są inne metody.
@anonimowehejto poza antykoncepcją hormonalną jest mechaniczna. Wachlarz jest szeroki, więc może rozważcie szerszy zakres możliwości, bo "nie może się zabezpieczać" brzmi dość enigmatycznie i mocno powierzchownie
@anonimowehejto rozumiem, że stosujesz prezerwatywy?
Niestety tak to wyglada w wielu dlugich związkach. Po prostu sex się nudzi, libido spada i życie jest męczące.
Zaloguj się aby komentować