Cześć,
Czytam tutejsze od kilku miesięcy gdy dotarło do mnie, że problem z piciem mnie także pochłonął. Codzienny rausz po pracy jest dla mnie niezbędny, z rana wiem jak to badziewie negatywnie wpływa na mnie a wieczorem i tak kupuje butelkę wódki. Na ten moment nie chce wiele o sobie mówić, ale przyjdzie na to czas w najbliższych miesiącach. Jednak nie o tym miał być ten temat.
Jestem tzw. "wysokofunkcjonującym" alkoholikiem. Dom, praca, studia i nadal udaje mi się niczego większego nie zawalać, ale od jakiegoś czasu staram się rzucić to badziewie i mi to nie wychodzi. Przede mną kilka ważnych ciężkich miesięcy, w których wiem, że muszę zachować trzeźwy umysł. Jednak nie jestem gotowy i nie mam czasu na terapię leczenia, dopiero mogę o tym myśleć pod koniec wakacji jak już będę miał więcej czasu wolnego. Stąd podjąłem decyzję, że "wszywka" będzie najlepszym rozwiązaniem, jednak chciałbym coś więcej się o niej dowiedzieć przed ostateczną decyzją.
Co do powyższego sądzę, że moglibyście mnie wspomóc odpowiadając na kilka pytań związanych z zabiegiem:
Po ilu dniach mogę wrócić do aktywności fizycznej (praca fizyczna, dłuższe prowadzenie pojazdu)?
Jak wygląda rana po zabiegu i w którym miejscu pośladka się ona znajduje.
Jak długo goi się rana po takim zabiegu?
Jedno z najważniejszych, jak to wygląda po zagojeniu? Czy widać to z daleka, czy bardzo wyraźnie to czuć dotykiem (prosto mówiąc "czy bardzo wystaje)? Jestem chłopem 120+ kg, więc pewnie dostanę sporo tych tabletek pod skórę.
P.S. wiem, że pełne leczenie jest dla mnie niezbędne, jednak na ten moment nie mogę sobie na nie pozwolić. Niestety, też mój mózg ma naturę buntownika i zasady postawione o 6 rano, że dzisiaj nie pije bardzo łatwo ignoruje w drodze do domu z pracy.
P.S. 2 za wszystkie rady bardzo dziękuję i mam nadzieje, że nikogo nie uraziła moja ignorancja w tym temacie.
P.S. 3 wiem, że na powyższe pytania znajdują się informację w internecie, jednak są one (dla mnie przynajmniej) bardzo niejasne i niejednoznaczne, stąd piszę tutaj.
Pozdrawiam
#alkoholizm
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #646c919f3e812ecbdf3a459f
Post dodany za pomocą AnonimoweHejtoWyznania: https://anonimowehejto.pl - Zaakceptowane przez: HannibalLecter
Nie znam się, nie pomogę - mimo tego się wypowiem, jak na polaczka przystało. Świadomość i chęć to już naprawdę duży krok na przód, trzymam kciuki - nałóg to pizda i chuj!
Komentarz dla zasięgów, może ktoś Ci odpowie.
@anonimowehejto Zamiast wszywki jest lepsze rozwiązanie jak anticol, działa na tej samej zasadzie tylko łykasz tabsy co parę dni
Idź do lekarza pierwszego kontaktu. Alkoholizm to choroba, którą się leczy. Nie szukaj porad anonów z internetu. Lekarz Ci poradzi co dalej, prawdopodobnie psychiatra, który przypisze Ci leki. Być może będziesz potrzebował leczenia na oddziale zamknętym ale tu decyzję podejmiesz już wspólnie z profesjonalistami.
Niestety, też mój mózg ma naturę buntownika i zasady postawione o 6 rano, że dzisiaj nie pije bardzo łatwo ignoruje w drodze do domu z pracy.
@anonimowehejto to akurat nie jest natura buntownika, tylko normalny mechanizm w uzależnieniu
@anonimowehejto możesz zapytać w ośrodku, gdzie zamierzasz iść. A jeśli nie, to dobrym kierunkiem jest mityng AA w twoim mieście - tam też ludzie ci doradzą.
ANTICOL: "...Preparat wywołuje objawy zatrucia po spożyciu alkoholu, co może być zagrożeniem zdrowia i życia, ale dzięki temu pozwala na skuteczne wyleczenie uzależnienia od alkoholu. Anticol wydawany jest na receptę i powinien być stosowany pod kontrolą i według ścisłych zaleceń lekarza..."
Zaloguj się aby komentować