Andrzej Stępkała również wycofany z belki ze względów oczywistych. Udało się go dosyć szybko puścić, ale pomimo dobrej prędkości zabrakło metrów (128,5). Jest kwalifikacja, lecz bez szansy na coś ekstra. Tymczasem wciąż prowadzi Klemens Murańka.
Stękała oczywiście, przepraszamy za literówkę, to Szpaku.
Nie jestem zadowolony ze skoku Andrzeja.
Zaloguj się aby komentować