Android: Początki końca instalowania aplikacji spoza Sklepu Play

Android: Początki końca instalowania aplikacji spoza Sklepu Play

Telepolis
Póki co zasady postępowania będą zależeć od programisty, ale jedną z opcji jest całkowite zablokowanie dostępu do aplikacji. Czyli albo instalujesz ze Sklepu Play, albo aplikacja po zainstalowaniu nie uruchomi się.
// Także wiecie. Małymi kroczkami. Teraz jeszcze będzie wybór.

#technologia     #smartfony     #android     #google     #aplikacje     #programowanie

Komentarze (7)

4pietrowydrapaczchmur

Pamiętajcie że na apkach wymuszane jest żeby działaby z jak najnowszym smartfonem.

Nie masz nowego smartfona obsługującego najnowszego androida to apka nie będzie działać.

A dostęp do starszych wersji z APK nie będzie możliwy.


To samo gdy nie spodoba ci sie nowa funkcja w twojej ulubionej apce i będziesz chciał wrócić do wcześniejszej wersji.

matips

@4pietrowydrapaczchmur Z drugiej strony mnie drażni, że Android ma wyjebane na kompatybilność wsteczną. No nie uruchomisz aplikacji, bo Android pozmieniał coś w nowej wersji. Wszyscy wydawcy mają śledzić zmiany w Androidzie i przepisywać swoje aplikacje co kilka lat, bo przecież by było za tanio xD

dolitd

@4pietrowydrapaczchmur Obecne aplikacje mają wsparcie do Androida 5.0, czyli systemu sprzed 9 lat.

zuchtomek

@4pietrowydrapaczchmur W UE raczej nie przejdzie, dopiero co na Apple wymusili instalowanie rzeczy spoza ich oficjalnego sklepu..

matips

@zuchtomek W tej formie, w której Google to wprowadza to przejdzie jak najbardziej. Decyzja należy tutaj do developera, a więc nie ogranicza konkurencji w sposób w jaki czynił to Apple i jaki zakwestionowała UE. Wciąż możesz dystrybuować swoją aplikację innymi kanałami niż Google Play.

zuchtomek

@matips no tylko jaki w tym interes dewelopera? Certyfikat?


Zawsze chyba może mino wszystko wydać poza sklepem Play to samo pod nieco zmienioną nazwą np.

matips

@zuchtomek Może wydać pod dokładnie tą samą nazwą - nikt mu tego nie zabrania w obecnej propozycji.


Deweloper ma w tym np. taki interes, że nikt nie zmodyfikuje aplikację bez jego zgody. Istnieje np. reVanced czyli modyfikacje aplikacji Google usuwające reklamy. Google na pewno nie jest zadowolone z tego, że istnieją nieoficjalne wersje YouTube pozbawione reklam. Nie wiem jak duży to dla korporacji problem, ale może te zmiany zrobili dla siebie.


Nie znam innych przekładów modyfikowania aplikacji. Być może w grach mobilnych ktoś mógł hakować mikropłatności, ale nie słyszałem o tym.

Zaloguj się aby komentować