@GotyckaPrzemoc Orwell jest taki o, fajnie sie czyta ale ze chajs bral od CIA to ci juz nie powiedza. Polecam pioniera dystopijnej literatury « My », Jewgienij Zamiatin´a. Daje wiecej do myslenia niz 1984 bo byla napisana przez kolesia co na wlasne oczy widzial co to jest zwiazek radziecki i zycie w takim kurwidolku.

@ErwinoRommelo Ehhh Związek Radziecki to przedszkole w porównaniu z tym co planują panowie od "Nie będziesz miał nic ale będziesz szczęśliwy", telewizory z kamerami, gadanie do mikrofonu który to zamienia tekst (prawie jak "Okej Google") co opisywał Orwell mamy już dziś itd. itp. A NWŚ to już całkiem wizja naszej przyszłości, podział ludzi na kasty ze względu na wygląd itd.

Orwell to był uwikłany w swoje czasy, tak samo jak gościu od Nowego Wspaniałego Huxley (tamten to był kolegą A. Crowleya który kolegował się z demonem-kosmitą)... Myśle że dystopijna literatura dziś jest bardziej aktualna niż w czasach siermiężnej komuny czy nazizmu kiedy wystarczyło zapierdalać i słuchać monopartii żeby jakoś egzystować. Dziś na poważnie myślą o wyeliminowaniu dużej części populacji ludzkiej, manipulują z genami i robią inne diabelskie eksperymenty...