Niestety nie mam fotek jak wyglądało to wcześniej. Jest jakaś szansa dochodzenia swoich praw czy tylko słowo przeciw słowu? Plus jest taki, że jeszcze się z nim nie rozliczyłem XD
#pytanie #motoryzacja
Może być ciężko
@Villthuriss co to za fura? Ile warta? Pierwszy raz u niego robiles?
@michalnaszlaku No mój błąd, że nie zrobiłem zdjęć... Polak mądry po szkodzie.
@daeun Mondeo MK4, warte z 30k, robiłem pierwszy raz. Już się pogodziłem, że raczej nic nie ugram.
@Villthuriss oj, to ja bym krecil malysza, gdyby to byl zaufany mechanik z ktorym wspolpracujesz od lat to moze machnalbym reką zeby nie psuc relacji, ale tak? Nic przeciez nie tracisz. Nie plac mu, albo zadaj usuniecia usterek.
@daeun Taki mam zamiar. Jadę jeszcze do lakiernika zapytać o koszt
@Villthuriss Zostaw tak jak jest. Mniej będą bolały przyszłe uszkodzenia. Co do zderzaka to wygląda na zmęczenie materiału. Wcześniej czy później i tak by się pojawiło.
@Villthuriss i właśnie po to spisuje się protokół przyjęcia u mechanika oraz jedzie na warsztat umytym autem by każdą ryskę było widać. Masz rację mądry polak po szkodzie, następnym razem spiszesz protokół nawet jak będziesz się spieszył ¯\_(ツ)_/¯. Nic nie ugrasz chyba że właściciel warsztatu okaże ci łaskę bo w sądzie będziesz miał tylko słowa i "swoją rację" a to tyle co nic.
@Villthuriss Serio o taką ryskę chcesz kręcić aferę i to już po odbiorze auta, czemu zaraz tego nie zgłosiłeś? Teraz wyjdziesz na naciągacza i nikt przy zdrowych zmysłach Ci pieniędzy nie zwróci. Co innego gdyby to były poważne uszkodzenia, to można się kłócić, ale tutaj to jakieś drobne parkingówki, których może nie zauważyłeś, a nawet jeżeli to auto ma już ponad kilka lat(jak nie kilkanaście?)...
Zaloguj się aby komentować