Ale czas to rzecz zmienna...
Dla nas teraz spóźnienie (w związku z podróżą wynoszącą setki km) ponad kilka h to już coś niespotykanego, jeszcze powiedzmy 100 lat temu było normalnym spóźnienie się o kilka dni, a 200 lat temu spóźnienie liczono w tygodniach.
Ciekawe czy nasze dzieci/wnuki będą takie spóźnienia liczyły w sekundach. Myślę że tak
#czas #rozkminy #mindfuck
Dla nas teraz spóźnienie (w związku z podróżą wynoszącą setki km) ponad kilka h to już coś niespotykanego, jeszcze powiedzmy 100 lat temu było normalnym spóźnienie się o kilka dni, a 200 lat temu spóźnienie liczono w tygodniach.
Ciekawe czy nasze dzieci/wnuki będą takie spóźnienia liczyły w sekundach. Myślę że tak
#czas #rozkminy #mindfuck
@Atarax Prawie każdy ma drukarkę, a ksiązkopisarzy mało? xD
Ja nie mam drukarki :/ tzn mam ale od jakiś 10 lat wydaje mi się, że taniej jest wydrukować w sklepie niż kupić kardridż
@Atarax przez to kupiłem laserówkę, całe 20 PLN za toner, gdzie mogę wydrukować 2000 stron
@Atarax gdyby dzieci były w Japonii to już by liczyły w sekundach
Zaloguj się aby komentować