Później już kupiłem sobie na legalu Medievala 2, ale to już nie było to samo. Nie wiem dlaczego, chyba głównie przez zmiany na mapie strategicznej.
#gry #staregry
BTW znacie jakieś rozwiązanie na tą cholerną Złotą Hordę? Jako Polska jest problem z jej pokonaniem, respi się kilka bardzo mocnych armii i pomimo tego, że moje państwo jest naprawdę silne, to nie jestem w stanie wygrać nawet w obronie. A jak tracę prowincje, zaczyna mi kuleć handel i nagle państwo karleje. Wszystko się rozbija o to, że Hordzie respią się naprawdę elitarne jednostki kawalerii, które potrafią się przebić nawet przez tarczowników broniących mostu albo grodu.
Pamiętam, że kiedyś się z tym uporałem i nie wiem, czy nie najlepszym rozwiązaniem było ograniczyć swój rozwój na wschód, tak żeby Horda tłukła się z AI a nie ze mną.
Kurde, żegnaj urlopie. Instaluje Napoleon Total War.
@KierownikW10 Taaak, pamiętam, że po Medievalu przejście na Rome i Medievala 2 było lekkim rozczarowaniem przez tę mapę. Grając w pierwsze części serii czułem się jak dowódca w sztabie, pochylony nad mapą i przesuwający pionki po niej. A w Medieval 2 czułem się, jakbym grał w grę.
Ale i tak się przekonałem do M2
@Shagwest w Rome nigdy jakoś długo nie zabawiłem - nie kręciły mnie te klimaty, jedyne co robiło wrażenie wtedy to bitwy. Mój komputer nie dawał rady, ale grafika i animacja jednostek to był wtedy sztos.
A w Medievalu 2 irytujące są te niewielkie armie rozbójników blokujące jakieś przełęcze itp. Ta gra wymaga jednak troszkę więcej finezji na mapie strategicznej plus wg mnie rozwój miast i zamków jest w niej skopany. Dlatego nie potrafiłem się do niej przekonać. No i jeszcze mam wrażenie, że system kamień-papier-nożyce nie działa dobrze w Medievalu 2, bo praktycznie każdą bitwę da się wygrać ciężką kawalerią, nawet piknierzy często mają problem z jej zatrzymaniem.
Ja pamiętam że raz nie wiedziałem w którym roku dokładnie się pojawiają, więc przez kilkadziesiąt lat po prostu zbierałem wojsko w Chazarii(?) i wszystko rozstrzygnęło się w 1-2 bitwach (a ja wszystkie bitwy rozstrzygałem automatycznie) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Grając Polską prawie zawsze ekspansję zaczynałem na wschód (może czasami podgryzając Niemcy jak zaczyna się to powstanie chłopskie) i pamiętam że to dawało mi wystarczającą przewagę, żeby Mongołowie nie stanowili dużego problemu.
Medieval II i inne Romy też mi nigdy nie podchodziły, za to bardzo spodobał mi się też później Shogun 1, który ma te same mechaniki, ale jest dużo ciaśniej na mapie i przez to ciekawiej
@dahomej w Shoguna 1 nigdy nie grałem. Zastanawiam się, którą nowszą część Total War sprawdzić, ale tak żeby poszła na moim laptopie z 2015 roku. Shogun 2 może być zbyt wymagający.
Zaloguj się aby komentować