Zazdroszczę talentu i sprzętu, ja kiedyś kupiłem gitarę elektryczną z piecykiem i chciałem się nauczyć grać, niestety wynajmowałem wtedy małe studio a obok miałem sąsiadkę której przeszkadzały nawet głośniki w laptopie I nie mogłem poplumkać. A potem życie ruszyło z kopyta i nim się obejrzałem zostałem ojcem dwójki a trzecie w drodze i nie ma kiedy.

@seeksoul do grania w bloku tylko słuchawki albo wzmacniacz typu yamaha thr i jemu podobne, z głośnikami w stylu zestawu do słuchania muzy a nie do nagłaśniania gitary nigdy jeszcze nie bawiłem się w kostki z efektami, od poczatku mojej przygody z gitarą korzystam z multiefektów albo tego co wbudowane w cyfrowe wzmacniacze. nie wiem czy w dzisiejszych czasach jest sens bo już wszystko można osiągnąć cyfrowo, ale co kto lubi

@seeksoul a do gdania też nie mam ludzi, można by zrobić mini collab hejtowy na jutuba...tylko czy by sie paru chętnych zebrało do nagrywania, nie wiem

@panikaman nie no ta Bugera daje radę jak ją ustawić w trybie 0,1W. 5W grałem parę razy u rodziców no i już jest... głośno co do kostek to wiem, że jest cyfra, że są multiefekty, ale jakoś po prostu lubię te kolorowe kosteczki. Szczególnie, że brzmią świetnie, a kupowałem używane na allegro za max jakieś 80-100 (oprócz tego Glove'a fioletowego w środku - to akurat nówka sztuka :D)

@panikaman @seeksoul ale pustki w #gitara na hejto. 7 obserwujących tag vs. 700 u białka. Nagrajcie mini collab inauguracyjny we dwójkę.

@uciekajmy parę dni temu było 5 osob w spolecznosci, teraz jest 26. rozkręci sie ;0