942 + 1 = 943

Tytuł: Demony Rosji
Autor: Witold Jurasz
Kategoria: inne
Wydawnictwo: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ocena: 7/10

Po 24.02.2022 roku narosło na YT "ekspertów" od Rosji i militariów jak grzybów po deszczu. Jak sobie klikniesz i posłuchasz to masz emocje pomieszane z paroma faktami pod tezę. I tyle. Kasa leci, jak i zaproszenia do telewizji. Żeby zrozumieć, jak doszło do wojny na Ukrainie to trzeba, raz, że usiąść na spokojnie to dwa wiedzieć, jakie są jego składowe. I nie chodzi tu znajomość urzędów, bo tych Jurasz to sporo odwiedził. Podobnie jak kawiarni, gdzie miał kontakt z ludźmi i tym, czym nazywamy "Rosja to stan umysłu", np. jak się pchasz w kolejce to znaczy, że jesteś ważny i ochrona ci nie przeszkadza. Życie towarzyskie, rynek motoryzacyjny, stosunek do imigrantów z Kaukazu również znalazły swoje miejsce jak i polska sztuka dyplomacji, którą autor raczej negatywnie ocenia. Książka jest pisana z perspektywy tak z 15-20 lat.

Prywatny licznik: 67/200

Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz

#bookmeter
df987ffd-828d-425e-8db3-502f6997da13
bojowonastawionaowca

@konik_polanowy pamiętaj że autor był te 15-20 lat temu pracownikiem ambasad w Moskwie i w Mińsku, więc to nie jest wyłącznie "ekspert" z YT

konik_polanowy

@bojowonastawionaowca ja wiem i zakładam z miejsca, że czytelnik też to wie


oczywista oczywistość, więc nie ma sensu jej o tym wspominać

slawek-borowy

@bojowonastawionaowca wydaje mi się, że kolega właśnie na to wskazuje w swojej recenzji?

smierdakow

Jurasz był niedawno w Didaskaliach, polecam m.in. tym, którzy uważają, że Polska odzyskała jakąś pozycję międzynarodową


https://youtu.be/i8IiDdJBpeI?si=i-9Uu7mU23LJ4ZtG

smierdakow

@Capo_di_Sicilia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

GrindFaterAnona

@Capo_di_Sicilia tak, po 400 latach

Pan_Buk

@konik_polanowy Chętnie przeczytam tę książkę, bo zawsze uważałem to, co napisałeś. Też miałem do czynienia z Rosjanami i wiem, że to nie Putin ich "zepsuł". To oni byli sfrustrowani rozpadem ZSRR jak Niemcy Traktatem Wersalskim. Powoli to wszystko gniło w nich i fermentowało, czekali aż wreszcie pojawił się "silny człowiek", który obiecał im naprawić "dziejową niesprawiedliwość". To dokładnie ten sam faszystowski mechanizm.

Zaloguj się aby komentować