Jeszcze najpierw, kwestie organizacyjne:
Programy wyborcze, czyli czego tygryski nie lubią najbardziej. Jakie są, prawie nikt nie widzi, bo niemalże nikt do nich nie zagląda. A są bardzo różne: od pdfów na ponad 300 stron do konkretnej listy kilkudziesięciu punktów. Od zamknięcia tematu w jednym zdaniu po kwieciste elaboraty czy niemalże wypracowania naukowe. Zabawa nie była przednia, jednak zaskakująco sporo się dowiedziałem i zobaczyłem zaskakująco dużo konkretów i zejścia do nawet małych szczegółów. Oczywiście to nie jest tak, że wszystko takie było, niemniej starałem się w miarę możliwości wybierać z programów to, co było konkretem — nie zadowalało mnie "będziemy kontynuować", "będziemy dążyć do", "naszym celem jest doprowadzenie do", bo to puste słowa bez żadnego pokrycia. Jeśli dobrze pamiętam, tylko jeden czy dwa komitety napisały coś o tym, skąd weźmie chociaż część (niewielką) środków na swoje obietnice. A że są to obietnice bodaj najbardziej kosztowne, to inna kwestia.
Jeśli chodzi o źródełka programów, to:
-
program BP,
-
program Trzeciej Drogi (a PSLu tu, a Polski 2050 tu),
-
program Lewicy,
-
program PiS,
-
program Konfederacji,
-
program KO,
-
program PJJ.
Debat przesłuchałem 5 - zależało mi na takich debatach, gdzie byli przedstawiciele wszystkich komitetów, natomiast niestety PiS w większości przypadków sobie leciało w kulki i ich przedstawiciele się nie pojawiali:
Kont mediów społecznościowych nie zliczę, nie ma co wymieniać, niemniej patrzyłem na konta komitetów i najważniejszych ich liderów
Struktura:
Co do samej struktury, to troszkę się zmieniła z racji tego, że aspekty Cyfryzacji oraz Funduszy i Polityki Regionalnej były w większości pomijane (za wyjątkiem ogólników), więc żeby nie marnować miejsca, przyporządkowałem obietnice do innych obszarów. Niektóre obietnice mogą pojawić się w dwóch obszarach, jeśli trudno było się zdecydować na jeden konkretny, zazwyczaj jednak powinny występować pojedynczo. Poza obszarami z obecnych ministerstw zdecydowałem o dodaniu Mieszkalnictwa, Religii oraz Spraw ustrojowych — to na sam koniec
-
Aktywa Państwowe
-
Edukacja i Nauka
-
Finanse
-
Infrastruktura
-
Klimat i Środowisko
-
Kultura i Dziedzictwo Narodowe
-
Mieszkalnictwo
-
Obrona Narodowa
-
Religia
-
Rodzina i Polityka Społeczna
-
Rolnictwo i Rozwoju Wsi
-
Rozwój i Technologia
-
Sport i Turystyka
-
Sprawiedliwość
-
Sprawy Wewnętrzne i Administracja
-
Sprawy Zagraniczne
-
Zdrowie
-
Sprawy ustrojowe
Starałem się to robić możliwie obiektywnie, nie będę używał we wpisach określeń w żaden sposób wartościujących czy oceniających programy — od tego jesteście Wy w komentarzach
Czy coś jeszcze mi zostało? W sumie to tylko prośba o to, żeby dyskusja była możliwie rzeczowa, bez określeń obrażających partie czy zwolenników innych partii. Ja, zgodnie z obietnicą, komentarzy pod moimi wpisami moderować nie będę, niemniej inni moderatorzy mogą to robić w razie konieczności. No i zachęcam do dzielenia się wpisami z osobami spoza Hejto!
#polityka #wybory #wybory2023
#owcacontent <- tag dla zablokowania wszystkich moich wpisów za wyjątkiem tematów moderacyjnych
W sumie oczywiście, że zapomniałem o jednej kwestii — ze względu na rozbicie programu Trzeciej Drogi i tego, że nie wiadomo który program jest "słuszniejszy", to w ramach obietnic komitetu będę też oddzielnie pisał o obietnicach PSL i Polski 2050 z ich programów wyborczych — ale to jedyny taki przypadek.
Co do debat to pis nie może sobie pozwolić na występy poza kontrolowanym środowiskiem. To dotyczy praktycznie wszystkich ich wystąpień. Na wiece pinokia i jarka ludzi wożą autobusy i jest selekcja na wejściu; politycy występują głównie w rządowych mediach, czasem w radio, ale chyba nigdy w żadnej debacie.
Oni po prostu zdają sobie sprawę, że takie chamstwo jakie prezentują nie zaprocentuje w debacie, a w tvp ich po prostu obroni prowadzący przerywając wypowiedzi oponentów (czyste skurwysyństwo ze strony funkcjonariuszy).
Wszystkie pisowskie programy mają właśnie taki format: do pisowcow prowadzący mówi grzecznie i miło, zadaje pytania od razu atakujące opozycję, a posłowie ko czy lewicy są traktowani jak śmieci i co chwilę zaznacza się "czyli pan/pani nie odpowie na to pytanie z tezą? Myślałem że udowodni pan, że jest choć trochę inteligentny i nie będzie traktował widzów z taką pogardą, ale widać myliłem się". I tak za każdym razem.
KO: „Zamrozimy” ceny gazu w 2024 r. dla gospodarstw domowych i odbiorców wrażliwych na poziomie cen z 2023 r."
Sorry, ale czy ich poyebało? Brak słów.
@dez_ Może chodzi o pozostawienie taryfy zamiast stawki dynamicznej jak dla firm ?
Z tego co widzę stawka dla firm i odbiorców indywidualnych jest obecnie podobna.
@Fulleks mimo dobrej woli nie umiem tego tak odczytać z programu partii. Rozumiem inflację, rozumiem wahania cen, ale tak głupiego pomysłu nie rozumiem. Jestem zwykłym randomem z netu i nie wiem na kogo głosować bo co jeden to głupszy (PIS i Konfa na 100% nie).
@dez_ Obecne ceny na giełdzie, są trochę niższe od obecnej zamrożonej ceny https://tge.pl/gaz-rdn
@bojowonastawionaowca
Winszuje, widać napracowanko
@bojowonastawionaowca bardzo mnie nurtuje kwestia techniczna - jak to procesujesz od kuchni? Github, Obsidian, Google drive z dokumentami wordowymi i excelowymi? Skomplikowany system folderów?
Poza tym - dobra robota!
@wombatDaiquiri hah, zaskoczę — skomplikowany system jednego Excelka xD Praca na kilku dokumentach byłaby zbyt uciążliwa, szczególnie przy przesłuchiwaniu debat. Każdy obszar to jeden wiersz, każdy KW ma jedną kolumnę i tyle
@bojowonastawionaowca ok, czyli nie masz "backlinków" np. skąd masz dane info? Albo lista źródeł (lista linków)? Czy to też zapisujesz? Nie chcę wywoływać poczucia że coś powinieneś zrobić albo że narzekam, tylko chcę wyciągnąć czy masz jakieś sztuczki które by mi się mogły przydać przy katalogowaniu informacji, poza "usiądź na dupie, zbierz potrzebne dane" które też jest istotną poradą xD
@wombatDaiquiri Głównymi źródłami były pdfy lub strony z programami, które wrzuciłem w tym wpisie — aż tak bardzo mnie głowa nie bolała, żeby zapisywać za każdym razem numery stron albo numery punktów xD Mam takie notatki tylko dla punktów, które nie pojawiły się nigdzie w programach, a gdzieś w debatach czy twittach (jak w przypadku Konfederacji i zlikwidowania TVP). Gdybym robił coś bardziej naukowego, to pewnie bym posiedział w jakimś Zotero, ale tutaj to po prostu było śledzenie dokumentów i kopiowanie konkretów przez parędziesiąt godzin xD
@bojowonastawionaowca bardzo fajne, brzmi jak narzędzie o którego istnieniu nie wiedziałem a może się przydać, dzięki
Zaloguj się aby komentować