4 dni .... Internetu, po tym jak musiałem pobrać ponownie masę gier z biblioteki PS4, po tym jak padł dysk zewnętrzny. Dosłownie wszystko stanęło, a speed utrzymywał się na poziomie kroplówki. Próbowałem restartów routera, różnych bandów, dostawców, ustawień, zmiany miejsca, a dzisiaj odkryłem, że wystarczyło po prostu odłączyć gnoja od prądu. Z jednej strony czuję się jak debil, z innej, też czuję się jak debil, ale internet znowu działa.
#samozaoranie
#samozaoranie
Zaloguj się aby komentować