Złoto w cyfrowej postaci
@Armo11 ja od 3.1 zaczynałem. Razem z DOS-em 6.22 to jakoś chyba 8 dyskietek było
Pamiętam 3.1. Później przesiadłem się od razu do 98.
@metsys_lodreip 3.1 ale to było gówno, na szczęście do niczego mi nie byl wtedy potrzebny i mogłem używać spokojnie dosa, aż do 95
3.1... dokładniej chyba 3.11 - pamiętam, ile to było radości, ile poprawek, bo ten nieudacznik 3.0... DOSa pamiętam od wersji 4 bodajże, też gówno straszne, 5.0 to był raj a 6.0 dał tyle dobrego (jak człowiek pomyśli, co myślał)... No, 6.2 i ostatecznie chyba 6.22 to odlot totalny
@Armo11 Windows 3.11 był chyba na 3 z tego co pamietam
@electric_miss na 10
@sharkando ja w sumie też głównie na DOS-ie działałem. Po Norton Commanderze (później po VC) zostało mi takie przyzwyczajenie, że do dziś bez Total Commandera nie umiem za bardzo działać
@Armo11 to może dos był na 3 dyskietkach, już nie pamietam
@electric_miss w rzeczy samej.
@metsys_lodreip Double Commander u mnie, jest za darmo. Czasy NC się pamięta z łezką w oku. Jeszcze w poprzedniej robocie jak robiłem gdzieś porządki to się na Win 3.11 for networks na dyskietkach 5.25" natknąłem.
@znany_i_lubiany muszę obczaić to DC. Nie słyszałem wcześniej. I powiem Ci, że mnie zaskoczyłeś tym 3.11 na 5.25.
Zaloguj się aby komentować