Poniedziałek XX tydzień zwykły
(Mt 19, 16-22)
Pewien człowiek podszedł do Jezusa i zapytał: "Nauczycielu, co dobrego mam czynić, aby otrzymać życie wieczne?" Odpowiedział mu: "Dlaczego Mnie pytasz o dobro? Jeden tylko jest Dobry. A jeśli chcesz osiągnąć życie, zachowuj przykazania". Zapytał Go: "Które?" Jezus odpowiedział: "Oto te: Nie zabijaj, nie cudzołóż, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, czcij ojca i matkę oraz miłuj swego bliźniego jak siebie samego". Odrzekł Mu młodzieniec: " Przestrzegałem tego wszystkiego, czego mi jeszcze brakuje?" Jezus mu odpowiedział: "Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i daj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!" Gdy młodzieniec usłyszał te słowa, odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości.
Matthew 19:16-22
There was a man who came to Jesus and asked, ‘Master, what good deed must I do to possess eternal life?’ Jesus said to him, ‘Why do you ask me about what is good? There is one alone who is good. But if you wish to enter into life, keep the commandments.’ He said, ‘Which?’ ‘These:’ Jesus replied ‘You must not kill. You must not commit adultery. You must not bring false witness. Honour your father and mother, and: you must love your neighbour as yourself.’ The young man said to him, ‘I have kept all these. What more do I need to do?’ Jesus said, ‘If you wish to be perfect, go and sell what you own and give the money to the poor, and you will have treasure in heaven; then come, follow me.’ But when the young man heard these words he went away sad, for he was a man of great wealth.
#ewangelianadzis
https://www.youtube.com/watch?v=we0g-TglV9w
@InsaneMaiden Czemu chrześcijaństwo uważa za lepszych biednych ludzi czy zabrania im posiadania dóbr doczesnych? Czy to nie dzięki tym którzy ciężko pracują życie doczesne każdego z nas jest lepsze?
Pracuję na PKB, płacę podatki, a gdybym miał to wszystko porzucić i rozdać innym biednym to będą przez chwile "najedzeni" czy poprawi im się standard życia. Z drugiej strony ja nie będę tak dużo pracował i jeśli mam mieć jak najmniej by przeżyć to zostanę stróżem. Jeżeli tak zrobią inni to całe społeczeństwo zbiednieje, poszerzy się bieda, jako społeczeństwo będziemy głupsi bo nie będzie powodu do nauki czy ciężkiej pracy.
Strasznie mnie to zraża bo moim zdaniem to rzeczywiście jest strasznie krótkowzroczne i destrukcyjne dla społeczeństw byśmy byli jak najlepszymi chrześcijanami.
@nbzwdsdzbcps bo posiadanie Cię zniewala, praktycznie każdy filozof był ubogi bo miał w d. majętności. Oczywiście piszę jako komentarz znając historię, sam lubię np. swój komp czy książki;) ps. dla Ciebie jest koncepcja predestynacji
@PanGargamel no raczej na odwrót.
Mając $$$ możesz więcej. Zdobyć Mt Everest, okrążyć świat, poświęcić czas nauce , rozwijać pasję.
Brak $$$ zniewala ludzi, czasem dosłownie.
Z filozofów to kojarzę tylko Dionegesa jako biednego. Inni greccy filozofowie prowadzili szkoły... I na nie też potrzebowali $$$
@PanGargamel a nauką płynąca z dzisiejszej mądrości jest to że normalni katolicy i tak pójdą do piekła, póki nie wyzbędą się majątku za życia
@InsaneMaiden Jezus był na wojnie i chciał żelazny krzyż ale Hhimller go wyśmiał mówiąc : Jezus, żelazny.?! Przecież Ty z drewnianym się 3x wyj3bałeś
Zaloguj się aby komentować