2 Discovery Box przyszedł, więc mogę podsumować całość:
- 9/10 wydaje się w porządku. Te ciemne próbki PdM mają mieć 1,2 ml, natomiast ciężko je odczytać, bo światło praktycznie się przez nie nie przebija (próbowałem 2 latareczkami). Natomiast ważą one 3-4g (wahało się), podczas gdy próbka PdM Delina La Rosee, która w teorii ma 1,5 ml, waha się między 4-5 g. Biorąc pod uwagę błąd odczytu zakładam, że jest ok.
- 1 który nie jest w porządku miał na oko taką samą ilość, na jaką zwracali uwagę inni posiadacze felernych dekantów
- Najczęściej pojawiały się problemy z Amouage Jubilation XXV, Reflection Men i Epic. Co ciekawe - zobaczcie, że przy zamawianiu nie było pokazanego oryginalnego opakowania (a w takich przyszło np Boundless, Interlude, z którymi wszystko było ok). Może to wskazówka na przyszłość?
- Są tacy co mają szczęście z tymi boxami, ale wychodzi na to, że więcej osób dostało po tyłku. Bardzo chamskie zachowanie ze strony sklepu, który potraktował tak swoich stałych klientów (nasz tag to chyba największy obrót pieniądza w całym wszechścwiecie), więc oby karma wróciła
- Notino wal się na cyce za ogół tej akcji, że klienci musieli się zastanawiać czy nie zrobicie ich na szaro. I tak, mówię to jako osoba, która praktycznie nie oberwała (ale i tak napisałem do nich odpowiedniego maila, bo nawet złotówki nie odpuszczę, jak ktoś leci ze mną w kulki)
#perfumy
94c4ad1e-1742-449c-9933-d60f4446756f

Zaloguj się aby komentować